id: z3kev9

Kastracja i karmienie kotów - 2021/2022

Kastracja i karmienie kotów - 2021/2022

Nasi użytkownicy założyli 1 165 768 zrzutek i zebrali 1 211 854 463 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności5

  • 11 kwietnia dzięki pomocy Diany 💚 wykastrowana została ciężarna matka czarnych kotów spod bloku. Miała w sobie 5 maluchów 🙊

    yf4daf633e7eda91.jpeg

    12 kwietnia przyszła paczka z zooplusa z jedzeniem.

    c01ba5c4929e21e9.jpeg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Ta zrzutka nie ma jeszcze aktualności.

Opis zrzutki

Cześć, jestem Gabi, urodziłam się w 1997 roku. Uwielbiam kynologię, fotografię, spacery i jazdę rowerem.


W tym roku postanowiłam pomóc kotom z mojej okolicy, najpierw zaczęłam od dokarmiania działkowiczów, później doszły kolejne spod bloku.


W kwietniu zauważyłam, że czarna kotka jest w ciąży, na szczęście w porę ją złapałyśmy - główną robotę zrobiła Ola, która pożyczyła mi żywołapkę, przetransportowała kota do weterynarza i przetrzymała ją u siebie po kastracji aborcyjnej. Niestety Czarna była tak dzika, że pozostało nam jedynie wypuścić ją z powrotem na działki.

Niestety nie zauważyłam, że drugi kot, czarno-biały przychodzący jeść to też kotka, też była w ciąży, ale nie widziałam u niej brzucha. We wrześniu pokazała nam swoje 4 kociaki, małe już jadły samodzielnie. Myślę, że mają około 4 miesięcy, płeć nieznana.


9 sierpnia zobaczyłam około 2 miesięcznego czarnego kociaka biegającego pod moim blokiem, nie dał się złapać, więc po prostu przyniosłam mu jedzenie. 10 sierpnia zobaczyłam jak leży niedaleko ulicy, myślałam że nie żyje, ale na szczęście miał tylko krwiaka w głowie. Wzięłam go do domu, wyleczyłam, wykarmiłam i oddałam do domu stałego w Olsztynie. Jego rodzeństwo dalej biega pod blokiem, jego siostra jest bardzo odważna i kocha być głaskana, więc chcę ją jak najszybciej złapać i wykastrować. Drugi kot podchodzi tylko na półtora metra odległości, jest strachliwy. Matka kociaków przychodzi jak jest bardzo głodna, ostatni raz widziałam ją około 100 metrów dalej, w sobotę.


Zbieram pieniądze na karmę, by około 8 kotów przetrwało zimę (do końca lutego - a teraz przedłużam do połowy lipca, pogoda nas nie rozpieszcza), na kastrację (a jeśli mają przebywać u mnie w domu, to też na żwirek i podkłady) oraz jeśli się uda, na budki styropianowe (najniższa cena na internecie to 30 zł, jedna budka mieści dwa koty).

Głównie interesują mnie puszki Smilla (6 puszek dla wszystkich na jeden dzień), wiem że sucha karma jest zła, ale jeśli nie będę mogła iść na działkę, to niech mają chociaż chrupki.


Jeśli nie możesz/nie chcesz wpłacić, udostępnij :)


Z góry dziękuję za każdą pomoc!


PS: Wszystkie koty szukają domów.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 10

 
Dane ukryte
50 zł
KM
Karola
50 zł
OF
Paula
30 zł
 
Dane ukryte
20 zł
VE
Veronika
10 zł
 
Dane ukryte
5 zł
NA
Natalia
1,50 zł
 
Użytkownik niezarejestrowany
1 zł
 
Dane ukryte
1 zł
 
Dane ukryte
ukryta

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!