Arnold - pies z kurnika - prosi o wsparcie!
Arnold - pies z kurnika - prosi o wsparcie!
Nasi użytkownicy założyli 1 231 422 zrzutki i zebrali 1 363 904 406 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Arnold spędził prawdopodobnie całe życie uwiązany na krótkim, ciężkim łańcuchu na małym wybiegu pełnym kur, indyków, kaczek i gęsi, karmiony tak jak one głównie chlebem, walcząc o dostęp do miski ze stadem ptactwa.. Służył za żywy alarm anty-lisowy. Niestety ustawa nie zabrania wykorzystywania psów w tym celu.😔 Na szczęście to już przeszłość!
Arnold potrzebuje pełnych badań krwi i suplementacji pod kątem stawów. Martwi nas także jego prawe oko, mamy nadzieję, że to tylko zaćma, ale nie możmy wykluczyć, że coś poważniejszego. Podobnie wyglądało oko kota Ferdynanda, które kilka dni temu trzeba było usunąć. 😔 Potrzebna będzie konsultacja okulistyczna.
Na razie Arnoldzik po wytępieniu setek pcheł i robali wewnętrznych oraz solidnej kąpieli (smród był niewyobrażalny) odpoczywa i nabiera sił w cudownym domu tymczasowym pod opieką pani Beaty i jej rodziny. Leczymy silną anemię, monitorujemy serce, za kilka dni wizyta u okulisty. Dotychczasowe badania i wizyty weterynaryjne to koszt 435zł, niestety specjalistyczna porada okulistyczna nie będzie tania, dlatego kontynuujemy zbiórkę. Ewentualna nadwyżka zostanie przeznaczona na profilaktykę i leczenie innych psów, będących pod naszą opieką (nie wszystkie mają własne zbiórki).
Szukamy domu stałego dla tego spokojnego, kochanego i (mimo życiowej poniewierki) radosnego psiaka!
Kontakt w sprawie adopcji tego słodziaka: tel 506 035 650.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
kremiki