Dzięki Waszej pomocy udało się zebrać juz 1800zl (i tyle zostalo wpłacone do spółdzielni). Dziękuję Wam bardzo ❤️. Zrzutka została wznowiona bo może uda się zebrać drugą część. Ludzi dobrej woli nie brakuje ???? Do tego gdy Ola była u swojej siostry na święta wybuchł jej piecyk gazowy, na szczęście koleżanka Oli zadzwoniła do gazowni i przyjechali panowie, niestety piecyk nie nadaję się do użytku. Panowie z gazowni powiedzieli, że trzeba kupić nowy. Tu tez proszę o pomoc. Najtańszy a w miarę dobry piecyk to koszt 1200zl . Będziemy wdzięczni za każda złotówkę. Historia jest taka: Mojej koleżanki siostra- Ola potrzebuje pomocy. Oto list od niej : "Po śmierci mamy 8 lat temu moja najstarsza siostra Anka zaopiekowala się moim młodszym rodzeństwem. Wtedy Ola miała 11 lat, a Natalia 7. Lata mijały, bywało różnie, ale w miarę ok. Ostatnio mojej siostrze odbiło na maxa. Postanowiła wyrzucić męża i sprowadzać sobie kochanków do domu. Gdy moja Ola skończyła 18 lat, przepisała na swoje konto rentę po mamie w wysokości 600zł. Anka na tą wieść się mega wkurzyla i zaczęła ją straszyć, że się wyprowadzi, zaczęła rzucać rachunkami w twarz, mówić, że jak jest taka mądra to niech sobie sama je opłaca w całości, mimo, że Ola chciała opłacać część rachunków, zaś z pozostałych pieniędzy opłacić sobie korepetycje. Itp, itd. Po pewnym czasie Anka jednak się wyprowadziła wraz z Natalką i swoim rocznym synem. Ja na to zapakowalam się w najbliższy samolot i polecialam do załamanej Oli. Po przyjeździe okazało się, że Anka nie płaciła czynszu od długiego już czasu i na Oli spoczywa obowiązek spłaty zaległości. Ostatnio Ola dostała wezwanie do zapłaty. Jeśli tego nie zrobi, to komornik zajmie się sprawą. Ola nie może się starać o zasiłek mieszkaniowy, bo mieszkanie ma 7 właścicieli, którzy nie poczuwają się do spłaty zaległości. Wyobraźcie sobie stres obecnie już dziewiętnastolatki, której grozi eksmisja. Zamiast skupić się na nauce do matury, biedna Ola przeżywa, co teraz będzie. Przez nieodpowiedzialną siostrę Ola ma naprawdę twarde lądowanie w dorosłość. To chyba tyle ???? Bardzo proszę o jakiekolwiek wsparcie."