Kochani!

Jak zapewne wiecie z powodu stanu epidemii koronawirusa i wprowadzonych w związku z tym ograniczeń oraz decyzji o zamknięciu Parku Śląskiego na czas kwarantanny, Leśniczówka pozostaje zamknięta.

Od 37 lat zmagamy się z przeciwnościami losu, starając się utrzymać dla Was klub będący bez wątpienia jednym z najbardziej wyjątkowych miejsc na kulturalnej mapie Polski. 

Leśniczówka Rock & Roll Cafe od początków swojego istnienia była swoistą bohemą artystyczną skupiającą wokół siebie wybitnych muzyków, plastyków, poetów i ludzi sztuki, dając im schronienie w trudnych czasach.

Ta niecodzienna sytuacja, w jakiej wszyscy obecnie się znajdujemy, jest dla nas szczególnie trudna.

Lokal, który prowadzimy, wymaga stałej opieki, a my sami nie dajemy już niestety rady udźwignąć wszystkich zobowiązań związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, opłaceniem pracowników i jednocześnie dokonywaniem drobnych napraw wynikających z tego, że budynek ma około 50 lat i mimo remontu (który miał miejsce przeszło 12 lat temu), wymaga stałych prac zarówno porządkowych, jak i budowlanych. Ostatnio udało nam się naprawić drewnianą bramę, ale to tylko wierzchołek góry lodowej...

Często pracujemy non-profit i dopłacamy do lokalu z prywatnych pieniędzy, by być w stanie poradzić sobie na co dzień z problemami finansowymi i utrzymywać przy życiu to wyjątkowe miejsce. 

Jednak w aktualnej sytuacji nasze możliwości się wyczerpały. Przez wzgląd na to, że nie jesteśmy restauracją, a klubem muzycznym, nie jesteśmy w stanie uruchomić dowozu z jakimkolwiek sprzedawanym u nas asortymentem. Naszym jedynym źródłem dochodu od zawsze był obrót generowany na barze podczas odbywających się u nas wydarzeń artystycznych i koncertów. Kwota otrzymana z biletów wędrowała przy tym w całości do artystów występujących na naszej scenie (ewentualnie z biletów był opłacany realizator dźwięku lub poczęstunek dla artystów). Była to z naszej strony forma pomocy dla młodych artystów i zespołów, które mogły rozwijać swoje umiejętności, mając zapewnione warunki oraz sprzęt niezbędny do zagrania koncertu bez konieczności przeznaczania kwot z biletów na opłacenie wynajmu sali, nagłośnienia czy obsługi.

Niestety, zgodnie z obowiązującymi obecnie na terenie kraju ograniczeniami, z przyczyn wiadomych nie mogą się u nas teraz odbywać żadne wydarzenia artystyczne. 

Jest to dla nas tym bardziej trudne, gdyż okres koncertów realizowanych w zamkniętych klubach przypada właśnie na ten czas. W okresie letnim natomiast jest zbyt dużo darmowych koncertów plenerowych, abyśmy mogli z nimi w jakikolwiek sposób konkurować, a większość zespołów zawiesza trasy koncertowe na ten czas. W efekcie tego wszystkiego zostaliśmy odcięci od jakichkolwiek źródeł dochodu. Leśniczówka od lat boryka się z problemami finansowymi, dlatego też staramy się zmienić formę prawną lokalu na fundację, by łatwiej nam było pozyskiwać fundusze z zewnątrz. Jednak, żeby to zrobić, musimy utrzymać lokal przez okres kwarantanny, a także poradzić sobie z zadłużeniem. Jest to konieczne, aby móc przepisać budynek na nowo powstający podmiot.

Obiekt taki jak Leśniczówka nie ma w dzisiejszych czasach możliwości utrzymywać się komercyjnie, a dobrze wiecie, że bardzo nam zależy, by klub muzyczny z 37-letnią tradycją nie popadł w ruinę i zapomnienie. Zwłaszcza, że tego typu lokale działające jeszcze w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki. Zależy nam aby utrzymać przy życiu miejsce, w którym swoje pierwsze kroki stawiało tak wielu artystów i zespołów, znanych dziś z radia czy telewizji. Jest to kawał pięknej historii polskiej muzyki i śląskiego bluesa, który nie powinien popaść w zapomnienie.

Dlatego też jesteśmy zmuszeni prosić Was o pomoc. Pomóżcie nam ratować miejsce, które wszyscy tak bardzo kochamy. Każda złotówka, która pozwoli utrzymać lokal przy życiu, będzie dla nas w tym trudnym okresie na wagę złota. Mamy nadzieję, że epidemia, z którą się borykamy, szybko minie i już niedługo spotkamy się wszyscy w Leśniczówce, a obiecujemy, że wtedy... będzie się działo!

Bo już teraz przygotowujemy się do organizacji kolejnych wydarzeń, w których będziecie mogli uczestniczyć, gdy tylko lokal znowu ruszy.

Czekając na lepsze jutro, dziękujemy za Wasze wsparcie.

Pozdrawiamy

Ekipa Leśniczówki