Na nowy początek
Na nowy początek
Nasi użytkownicy założyli 1 222 586 zrzutek i zebrali 1 338 868 729 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Hej, nie sądziłam, że kiedykolwiek będę zmuszona założyć taką zbiórkę, ale życie bywa nieprzewidywalne. Człowiek całe życie uczy się na błędach. Jestem mamą 9-miesięcznego chłopca. Z jego tatą relacja była burzliwa tak naprawdę odkąd pamiętam. Próbowałam mu pomóc. Naprawdę próbowałam. Nie można nikomu pomoc na siłę, teraz to wiem. Po pół roku znajomości odeszłam od niego, wyprowadziłam się. Nie miałam z nim żadnego kontaktu. Być może tej decyzji będę żałować do końca życia, ale wróciłam. Wróciłam, bo naprawdę wierzyłam, że się zmieni, poszedł do terapeuty, zaczął się starać. Po 3 miesiącach dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Przez cały czas brałam tabletki, zabezpieczaliśmy się. Nie byliśmy na to gotowi. Ja nie byłam. Mimo wszystkiego decyzja mogła być tylko jedna. Początki mojej ciąży były dla nas najtrudniejsze. On nie potrafił sobie z tym poradzić. Trafiłam na IP po tym, jak popchnął mnie na ścianę. Udało się utrzymać ciąże. Później było względnie lepiej. On uciekł w pracę, a ja z racji zagrożonej cały czas ciąży byłam w domu. Kacper urodził się jako wcześniak. Zostałam ze wszystkim sama. Bez względu na okoliczności praca była na pierwszym miejscu. Zaczął być coraz bardziej nerwowy, porywczy. W domu coraz częściej były awantury. Zaczął się za dobre jego problem z alkoholem. Kilka razy mnie uderzył. Często szarpał, groził, że mnie zabije, że zrobi wszystko, żebym nigdy więcej nie zobaczyła dziecka. Dostał warunek- terapię. Byliśmy na 2 spotkaniach, które naprawdę miały szanse dać efekty. Pokierowano go do ośrodka przeciwdziałania przemocy, w którym oczywiście nigdy się nie pojawił.
Marzę teraz tylko o tym, żeby zacząć od nowa. Chciałabym po urlopie macierzyńskim móc wrócić do pracy. Być niezależna i zadbać najlepiej jak mogę o mojego syna. Mój macierzyński na ten moment nie wystarczy na utrzymanie samodzielnie mieszkania. Chciałabym móc wynająć prawnika, który zadba o warunki kontaktów z naszym dzieckiem (wobec niego zawsze był dobrym tatą). Jestem mi wstyd, ale będę niesamowicie wdzięczna, za każdą najmniejszą pomoc.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!