UPDATE: Szczę­­śliwy krasnal będzie bawa­r­sko­­-w­ro­­cławski, tzn. w jednej ręce z kufe­l­kiem piwa, a palcem drugiej ręki będzie wska­­zywał kierunek Wrocławia :). Do tego dojdzie tablica z dedy­­kacją od nas wszy­st­kich :).

Cześć Wszystkim!

Pode­­­­­­­­­­j­rzewam, że możecie mieć ten sam problem, co ja... zwią­­­­­­­­­­­zany z odpo­­­­­­­­­­­wiednim prezentem na urodziny Volkera i przy okazji na ich nowy dom, czyli też dla Wiktorii :). Ja dla Wiki mam coś urodzi­­­­­no­­­­­wego osobno, więc ten pomysł trak­tuję jako dodatek i bardziej coś dla Volkera + "na szczę­­­­­­­­­ście w nowym domu".

Jakiś czas temu Wiktoria mi wspo­­­­­­­­­­­mi­­­­­­­­­­­nała, że Volker marzył o wrocła­­­­­­­­­­w­skim krasnalu, który będzie stał przed ich nowym gnia­­­­­­­­­z­d­kiem i palcem wska­­­­­­­­­­­zywał kierunek Wrocławia. Mam znajomą artystkę, która tworzy te krasnale, dogadam z nią dziś/jutro finalną cenę, ale oficjalnie stoją po 4000 zł. Gdyby ktoś się chciał dorzucić - zapra­­­­­­­­­­­szam.

Środki zbieram przez tydzień, ze względu na czas reali­­­­­­­­­­­zacji. Nie ustalam kwoty minimum, wychodzę z zało­­­­­­­­­­żenia, że możecie też mieć jakieś swoje inne plany i może po prostu będziecie chcieli coś dorzucić. Moim pier­w­szym pomy­­­­­­­­­­słem było to, żeby złożyli się sami wrocławscy znajomi, ale obawiam się, że nie udźwi­­­­­­­­­­gniemy tej kwoty. Zapytam więc w pier­w­szej kole­­­­­­­­j­ności rodzinę Wiktorii o chęć przy­­­­­­­­­łą­­­­­­­­­czenia się do akcji. W drugiej kole­­­­­­­­j­ności - roześlę info do niemie­­­­­­­­c­kich przy­­­­­­­­­ja­­­­­­­­­ciół Klein­die­­­­­­­­n­stów. Tak czy inaczej - jakoś uzbie­­­­­­ramy! Kwoty przez Was wpła­­­­­­­cane nie są widoczne, jedynie dane wpła­­­­­­­ca­­­­­­­ją­­­­­­­cych.

Projekt będzie zakładał krasnala z jakimś elementem na szczę­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­­ście (np. podkową), symbolem wrocła­­­­­­­­­­w­skim i wycią­­­­­­­­­­­gniętym palu­­­­­­­­­­­chem :). Zasta­­­­­­­na­­­­­­­wiałam się nad doda­­­­­­­niem płyty, na której krasnal będzie stał, będą mogli wygra­­­­­­­we­­­­­­­rować coś od nas wszy­­­­­­st­kich, jeśli tak usta­­­­­­­limy.

Uwaga: to jest niespo­­­dzianka, więc ci-sza! :)