Edit. Z dnia na dzień choroba nawraca coraz bardziej, błagam o pomoc

Zdjęcie, które Państwo widzą to moje wypadające jelito na ten moment. Ja już nie proszę, ja błagam. To jest dla mnie okropnie ogromny ból każdego dnia. Będę potrzebowała drugiej operacji ale w żadnym wypadku nie mogę przerwać rehabilitacji.

Cześć, przeczytaj proszę.

Wiem, że są tu zbiórki dla osób, które potrzebują pomocy ze względu na przypadkowe wydarzenia jakie ich w życiu spotkały. Mam teraz 21 lat i życie w ciągłym stresie. Chorowanie na zaburzenia odżywiania wprowadziło mnie w masę problemów. Jest mi wstyd nie chce aby znajomi wiedzieli. Jestem po poważnej operacji na wypadanie odbytnicy i potrzebuje teraz drogiej rehabilitacji, razem ze wszystkimi innymi lekarzami wychodzi mnie 3800zł miesięcznie za samo leczenie, jeśli się go nie podejmę jest duża szansa na nawrót choroby, który już się zaczął. Do tego wszystkiego koszty życia. Ja się nie poddaje pracuje, staram się nie poddawać ale aktualnie jestem w sytuacji, której sama sobie nie poradzę, nie poradzę sobie również z nawrotem choroby, która w pełni mi odebrała poczucie człowieczeństwa, kobiecości, zamknęła mnie w domu i odcięła od życia towarzyskiego co wprowadziło mnie w silną depresję na którą również się leczę. Co więcej przez to, że wycięto mi już prawie 50cm jelita grubego jedyna opcja jaka zostanie po całkowitym nawrocie choroby to operacja przez powłokę brzuszną lub całkowite wycięcie jelita i założenie stomii. Tak stomia w wieku 21lat.. Jeśli będę kontynuowała rehabilitację to jest szansa, że uda się uniknąć całkowitego wycięcia jelita i założenia stomii. Liczę na to, że znajdzie się ktoś kto może mi pomóc w powrocie do pełni zdrowia. Bardzo proszę o pomoc. Liczy się każda złotówka, każdy grosz i udostępnienie🙏