id: zctr7t

Na pokrycie kosztów leczenia, tyle było warte jej emerytowane Życie Fifi, która odchodziłaby w męczarniach.

Na pokrycie kosztów leczenia, tyle było warte jej emerytowane Życie Fifi, która odchodziłaby w męczarniach.

Nasi użytkownicy założyli 1 224 685 zrzutek i zebrali 1 344 592 583 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

21 wiek na polskiej wsi...

Upał. Mała sunia, staruszka, co całe życie pilnowała lichego obejścia nie wstaje od dwóch dni. Nikt nie zwraca na to uwagi. Zużyła się, jest stara, niedowidząca, pewnie zdycha ze starości ...


Pytamy co z psem. Ano jeść nie chce.


Podnosimy mała i oczom naszym ukazuje się dziura w ciele wielkości dużej mandarynki. Pies cierpi, przelewa się przez ręce, wysoka gorączka. W ranie - larwy much. Ile czasu tak cierpi? Nikt nie potrafi powiedzieć. Nikogo to nie interesuje. W naszym kraju pies to ciagle rzecz, a nie istota czująca. Nie ma chwili do stracenia. Pedzimy do weterynarza, oczyścić ranę, podać antybiotyk, leki przeciwgorączkowe.

Tyle jest w stanie zrobić wiejski weterynarz.


Potem szybka decyzja: Warszawa i szukamy pomocy medycznej. Usg pokazuje, ze jest to pęknięty guz listwy mlecznej. Operacja na cito, po operacji spadają parametry. Konieczna jest transfuzja krwi. Mała dzielnie wszystko znosi. Tyle serca i opieki nigdy w życiu nie dostała.

Jest już po operacji.


Jeden dzień, dwa dni później i nie byłoby jej już wśród nas. Odeszłaby sama, w piachu na podwórku konając w męczarniach swojr ostatnie dni :(


Malutka na szczęście jest już bezpieczna. Będzie szukała domu. Póki co w dt będzie dochodzić do siebie. Nie oddamy jej tam gdzie nikt o na nie dba.


Fifi bo tak ma na imię ta dzielna dziewczyna, chociaż na starość po latach upokorzenia i cierpienia zazna prawdziwej opieki, milosci i choć troche czym jest życie bez bólu i w poczuciu bezpieczeństwa.


Kiedy to się zmieni? Kiedy ludzie zaczną traktować zwierzęta jak bliskie, czujące istoty? tegi nie wiemy...

Cieszymy się jednak że zdążyliśmy.


Ale też błagamy...

Pomóżcie nam zapłacić rachunek za leczenie małej. Pokażcie nam, ze to było dobra decyzja żeby ja ratować.

Inaczej to wszysyko nie ma sensu… :(

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 39

 
Wicio
500 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Ka Da
100 zł
 
Dane ukryte
20 zł
 
Anna Kozłowska
20 zł
 
Anna Biernacka
14 zł
 
Joanna Km
50 zł
 
Ania
 
Dane ukryte
ukryta
 
Justyna
20 zł
Zobacz więcej

Komentarze 2

 
2500 znaków