Witamy kochani!

Z wielkim bólem serca przyszło nam proszenie Was o pomoc. W tym ciężkim czasie nie przetrwamy bez Waszego wsparcia, szczególnie po ostatnich inwestycjach.

Jesteśmy szkołą tańca Pole dance, która od 2012 roku przekazuje Wam wiedzę i doświadczenia w kameralnej i bardzo rodzinnej atmosferze.

Teraz, kiedy udało nam się rozszerzyć naszą działalność o treningi siłowe (do których powstała strefa funkcjonalna), calistenike, stretching oraz inne zajecia taneczne okazuje się, że możemy stracić nasze małe wielkie miejsce na świecie.

Miesiąc temu ze względów bezpieczeństwa zamknęłyśmy nasze studio, a dziś nie wiemy, kiedy sytuacja wróci do codzieności. Niestety zamknięcie szkoły spowodowało brak wpływów i płynności finansowej. Znajdujemy się w miejscu, w którym rozważamy decyzję o zamknięciu naszej szkoły, która od wielu lat szkoliła dziewczyny kochajace pole dance. Bardzo trudno jest przetrwać, gdy brakuje środków na opłaty, a decyzja o dalszym prowadzeniu działalności wymaga decyzji o zadłużaniu się w celu pozyskania środków na utrzymanie biznesu. 

Pomóżcie proszę ułatwić nam tą decyzję, pomóżcie nam przetrwać chociaż jeden dodatkowy miesiąc. Mamy ogromną nadzieję, że czas tej szalonej epidemii zakończy się w najbliższych tygodniach, jednak te tygodnie to dla nas wyrocznia, która zadecyduje o dalszym losie naszej szkoły.

Bardzo kochamy, to co robimy. Kochamy nasze miejsce i nasze kursantki. Nie chcemy stracić wszystkiego, co budowałyśmy wiele lat z powodu wirusa, który niszczy nasze życie i wieloletnią pracę. Trudno jest prosić innych o pomoc, jednak już wiemy, że bez tego gestu sobie nie poradzimy.

Jeżeli tylko możesz, jeżeli nasz znasz, jeżeli chciał(a)byś wrócić do nas na zajęcia, gdy wszystko wróci do normy, prosimy serdecznie POMÓŻ. Każdy, nawet najmniejszy gest w tej chwili zadecyduje, czy wkrótce spotkamy się ponownie. Z całych sił próbujemy ocalić nasze studio, ale bez Waszej pomocy to niemożliwe.

W tym miejscu chcielibyśmy bardzo prosić o wsparcie. Wsparcie, żeby przetrwać.

Mamy wiele planów, które przez tą zarazę jaką jest koronawirus musieliśmy przełożyć. Mamy nadzieje ze tylko przełożyć, nie odwołać.

Zebrane pieniądze przeznaczymy na koszty utrzymania lokalu ale także chcielibyśmy wesprzeć nasza kadrę instruktorska. Wasi kochani instruktorzy również zostali bez środków zarobkowych.

Teraz jest ciężko ale kiedy tylko to całe koronawirusowe szaleństwo odwdzięczymy się! ❤️

Kochani kursanci (bo do Was w dużej mierze zwracamy się z prośba o pomoc), zróbmy wszystko co tylko możliwe, żebyśmy dalej mogli się spotykać na zajęciach!

Kochamy Was i bardzo tęsknimy ????❤️