Pomóżmy Krzysiowi wygrać walkę o życie!
Pomóżmy Krzysiowi wygrać walkę o życie!
Nasi użytkownicy założyli 1 224 369 zrzutek i zebrali 1 343 951 316 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Prosimy o pomoc w zebraniu pieniędzy na transport, leczenie i rehabilitacje Krzysia. Pozwólmy mu wygrać walkę o życie.
Krzysiek ma 36 lat. Był - i mamy nadzieję, że znów będzie - zawsze uśmiechniętym, pogodnym i radosnym człowiekiem. Od najmłodszych lat angażował się w pomoc dla ludzi potrzebujących i brał udział w wolontariatach. Dziś sam potrzebuje pomocy...
Nic nie zapowiadało tragedii. Jednak w jednej chwili wszystko się zmieniło. W styczniu Krzysiek dostał udaru krwotocznego (wylewu krwi do mózgu), na skutek którego doznał niedowładu kończyn, w stanie krytycznym został przewieziony do Zielonej Góry. Okazało się, że ma kardiomiopatię z cechami niewydolności krążenia. Przez 1,5 miesiąca przebywał na intensywnej terapii, był w śpiączce. Lekarze nie dawali nadziei na przeżycie. Jednak Krzysiek bardzo chciał żyć i udowodnił, że cuda się zdarzają. Jego stan neurologiczny polepszył się na tyle, że mógł zacząć rehabilitację, jak widać na załączonych zdjęciach.
Dawał z siebie wszystko, współpracował, był dzielny, nie poddawał się ani nie załamywał bo wiedział, że musi żyć, że czeka na niego córeczka, cała rodzina i przyjaciele. Ku zdziwieniu lekarzy Krzysiek robił ogromne postępy w rehabilitacji, na początku były to małe gesty, a z biegiem czasu nauczył się jeść, mówić, siadał na wózku, ćwiczył nogi i ręce, znów się uśmiechał,...Za kilka dni miał wyjść do domu, był szczęśliwy, że wraca do zdrowia.
Niestety świat po raz drugi odwrócił się do góry nogami...Krzysiek dostał kolejnego wylewu. Jest sparaliżowany, rusza jedynie głową, porozumiewa się z nami ruchami głowy i mimiką twarzy. Obecnie przebywa na OIOMie, ale ma szansę rozpoczęcia rehabilitacji w jednym z najlepszych Centrum Rehabillitacji w Polsce.
Wspólnymi siłami możemy umożliwić Krzyśkowi powrót do normalnego życia, do samodzielności. Teraz czeka go najtrudniejsza walka w jego życiu. Walka, którą bez Waszego wsparcia ciężko będzie wygrać.
Krzysiek przeszedł już długą, ciężką i wyczerpującą drogę oraz wiele wycierpiał, podcięto mu skrzydła, ale nadal chce walczyć i żyć. W imieniu Krzyśka dziękujemy każdemu za okazaną pomoc. DOBRO POWRACA!
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!