Leczenie syna po diagnozie białaczki szpikowej
Leczenie syna po diagnozie białaczki szpikowej
Nasi użytkownicy założyli 1 248 008 zrzutek i zebrali 1 405 816 192 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
To chyba jakiś zły sen! Jeszcze nie otrząsnęliśmy się po jednej tragedii, a już los wystawił nas na kolejną próbę.
Nie tak dawno nasza rodzina zmagała się z inną tragedią. Tato Oskara podczas pełnienia służy został postrzelony w głowę. Cudem przeżył. Stracił oko i ciągle walczy aby wrócić do zdrowia.
Teraz o zdrowie walczy nasz syn Oskar. Oskar ma 15 lat- dotychczas wiódł życie typowego nastolatka. Uczęszczał do szkoły średniej i realizował swoją pasję grając w koszykówkę. To wszystko zmieniło się 10 grudnia 2024 r. Podczas kontrolnych badań krwi okazało się, że wyniki są bardzo złe. Podejrzewano białaczkę . Oskar w trybie pilnym został przewieziony karetką do Przylądka Nadziei gdzie usłyszał to czego nastolatek w jego wieku usłyszeć nie powinien. Po licznych badaniach diagnoza się potwierdziła przewlekła białaczka szpikowa. Z Przylądka Nadziei wyszliśmy 24 grudnia 2024 r. pełni obaw o życie naszego syna.
Jak na razie Oskar przyjmuje chemioterapię w tabletkach. Jako rodzina chcemy aby nasz syn jak najmniej odczuwał skutki tej choroby i mógł wieść normalne życie, ale do tego potrzebne jest specjalne odżywianie, leki ,suplementy, rehabilitacja oraz cotygodniowe wyjazdy do kliniki. Wiąże się ze sporymi wydatkami, których i tak już mamy dużo w związku z leczeniem taty Oskara.
Każda nawet najmniejsza wpłata, pomoże nam w walce o powrót do zdrowia naszego syna.
Rodzice Oskara

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Po każdej burzy przychodzi słońce. Do was na pewno też przyjdzie. Dużo zdrowia dla syna oraz męża!
Jezu, Ty się tm zajmij💚
Powodzenia!
Oskar wracaj jak najszybciej do zdrówka, trzymam za Ciebie kciuki. dasz radę