POMOC DLA ANDRZEJA KOWALSKIEGO
POMOC DLA ANDRZEJA KOWALSKIEGO
Nasi użytkownicy założyli 1 263 414 zrzutek i zebrali 1 452 488 934 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Szanowni, zwracam się do wszystkich a zwłaszcza tych z Was, którzy są sympatykami klasycznej motoryzacji. W ostatnich dniach wielu mieszkańców Europy dotknęła seria katastrof pogodowych. Oberwania chmury i powodzie pozbawiły wiele rodzin ich bliskich, domów i dobytku, nierzadko dorobku całego życia. Niestety, coś podobnego miało także miejsce w Polsce! W nocy z soboty na niedzielę 17/18 lipca gwałtowna ulewa wywołała tak zwaną „powódź błyskawiczną” w kilku miejscowościach w Małopolsce, w tym w Głogoczowie. Wśród zalanych znalazła się także posesja należąca do Kolegi Andrzeja Kowalskiego, znakomitego mechanika, rajdowca i pasjonata zabytkowych samochodów. Totalnemu zniszczeniu uległy Jego dom, warsztat oraz kilka cennych zabytkowych aut. Rozmawiałem z Andrzejem na temat perspektyw uzyskania przez Niego jakiegoś znaczącego odszkodowania umożliwiającego Mu powrót do normalności, ale naprawdę kiepsko to wygląda! W tej sytuacji proszę Was o pomoc dla Andrzeja. Liczy się każda, nawet najskromniejsza kwota, ponieważ w powodzi utracił praktycznie WSZYSTKO.
Zdjęcia z Głogoczowa można znaleźć na stronie:

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj ile osób odwiedziło i wsparło tę zrzutkę z twojego polecenia! Dowiedz się więcej.
Witam Was. Przykro patrzeć😞 Do końca zostało tylko 10 dni. Bardzo proszę w imieniu Andrzeja jak i swoim aby kto nie może wpłacić niech udostępni, będziemy bardzo wdzięczni. Pamiętajcie…. Dobro wraca😊. Miłego dnia.
Dzień dobry kochani😊. Jak widzimy zbiórka bardzo powoli posuwa się do przodu, za wolno😞. Dom w dalszym ciągu jest osuszany specjalnym sprzętem. Ze ścian dokąd sięgała woda zaczynają odpadać tynk z pieniędzy, które udało się zebrać Andrzejowi dobrej pory od najbliższych znajomych pomału zakupuje narzędzia i sprzęty warsztatowe żeby mógł zacząć pracować i zarabiać na bieżące opłaty po tych prawie trzech tygodniach ciężkiej pracy związanej ze sprzątaniem po powodzi. Pracy wciąż jest bardzo dużo, końca nie widać ale Andrzej się nie poddaje i gna do przodu. Po raz kolejny proszę każdego znajomego, który widzi tą zbiórkę by zrobił chociaż najmniejszą wpłatę bo jak mówi stare dobre przysłowie „ grosz do grosza i będzie…..” I uzbieramy na najpotrzebniejsze rzeczy dla tego wspaniałego człowieka. Pamietajmy do końca zbiórki zostało tylko 15 dni😞. Dziękuje i życzę wszystkim miłego dnia😊
Witam kochani. Zwracam się do Was z ogromną prośbą, by każdy kto może wpłacił tyle na ile go stać. Zbiórka idzie bardzo słabo. Andrzej jest restauratorem zabytkowych samochodów. Posiad kilka sztuk swoich które kawałek po kawałku przez całe swoje życie budował. Niestety wszystkie uległy zalaniu przez powódź. Odwiedziłam wczoraj Andrzeja. On sam jak i dom są w kiepskim stanie. Dom w której obecnie wegetuje trzeba szybko „ postawić na nogi”. Warsztat w którym pracował Andrzej również uległo całkowitemu zalaniu. Codziennie odkrywane są nowe starty. W chwili obecnej noe da się w nim pracować. Większość sprzętów warsztatowych nie nadaje się już do uratowania. Pomóżmy wspólnymi siłami Andrzejowi znów spełniać swoją pasję, by znów mogło go cieszyć to co robi. Znam Andrzeja, nigdy nikomu nie odmówił by pomocy w żaden sposób. Ma serce Anioła. Wierzę że razem nam się uda. Trzymam kciuki.
Witam kochani.