Witam wszystkich dobrych ludzi!

Wojtuś urodzony 30.08.2021 roku od początku rozwijał się prawidłowo jednakże niestety po 1 roku życia zaczęły być widoczne duże problemy w jego zachowaniu. My jako martwiący się rodzice Wojtusia zauważyliśmy niepokojące nas sygnały i udaliśmy się do lekarza neurologopedy. To co usłyszeliśmy było dla nas szokiem. Nasze dziecko ma bardzo duże prawdopodobieństwo autyzmu, ale też podejrzewają u niego inne schorzenia takie jak niepełnosprawność intelektualna, a nawet Pans/Pandas. Lekarz uświadomił nas, że trzeba działać szybko. Bardzo nam przykro, że mały ma takie problemy. Dostaliśmy też informacje, że aby w części wyprostować jego schorzenie, aby mały miał jakąś szansę na w miarę normalne życie musimy wydać bardzo dużo pieniędzy, których nie mamy. Po pierwsze to diagnostyka u prawie wszystkich lekarzy. Audiologa (już był), genetyka, psychiatra, psychologa, logopedy i innych. Następnie diagnostyka w kierunku autyzmu czyli różnego rodzaju badania, diagnozy odnośnie autyzmu i Pans/Pandas gdzie to drugie realizowane jest tylko i wyłącznie w USA, a koszt takiej diagnostyki to parę tysięcy. Potem jeszcze gdyby okazało się, że jednak jest ten autyzm to czekają nas spore wydatki z WWR, przedszkolami integracyjnymi i inne. Niestety NFZ nie jest w stanie zagwarantować nam chociaż tych podstawowych badań i diagnoz, ponieważ czas oczekiwania liczony jest w latach. Dlatego też zwracamy się o pomoc do państwa. Czas ucieka, a Wojtuś musi mieć postawiona diagnozę, żeby miał jakąś szansę w przyszłości skończyć szkołę, założyc rodzinę, znaleźć pracę i utrzymać dom i żyć jak normalny człowiek, a do tego każdy z nas ma prawo. Bardzo prosimy o pomoc, a za wszelkie datki szczere Bóg zapłać.