Rehabilitacja Stasia Markowskiego
Rehabilitacja Stasia Markowskiego
Nasi użytkownicy założyli 1 156 690 zrzutek i zebrali 1 200 832 004 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
STAŚ
Cześć jestem Staś a to mój przyjaciel Autyzm. Nie rozstajemy się ze sobą nigdy. Mój przyjaciel towarzyszy mi we wszystkich codziennych czynnościach.Ma różne humory, różne nastroje i jest nieprzewidywalny. Lubi zabawę w „uciekanie przed mamą”, "wspinaczkę byle wyżej" i ciągle kombinuje jak tu dopiąć swego. Jego ulubioną zabawą niemal od zawsze jest wyrzucanie ubrań z szafy – wtedy to dopiero jest zabawa. Mój przyjaciel ma różne super moce – jest silny,sprytny, szybki i zaskakujący. Cały czas musi być w ruchu i cały czas musi coś robić. Mamy dopiero 7 lat więc lubimy się razem bawić ale mój przyjaciel często mi dokucza. Czasami rwie ubrania,ogranicza moją mowę, uwrażliwia na dźwięki i światło, często jest zaborczy i nie pozwala mi się kontaktować z innymi. Moja mama próbuje nas pogodzić ale często potrzeba kogoś więcej – całej armii przyjaciół: logopedy, masażysty,turnusów rehabilitacyjnych, integracji sensorycznej, basenu,psychologa, okulisty i innego specjalisty.... Mamooooo czy wymieniłemwszystkich? Czy zapomniałem o kimś?
Mama
Mój 7 letni Syn ma autyzm. Wymaga stałej opieki specjalistów z różnych dziedzin ale przede wszystkim wymaga nieustającej rehabilitacji. Syn ma terapie w swoim przedszkolu ale również poza nim. Uczestniczy w zajęciach logopedycznych , integracji sensorycznej, terapii krzyżowo czaszkowej .Są to zajęcia dodatkowo płatne, które są niezbędne, a ich rodzaj i ilość zależy od tego jak Stać się czuje i czego potrzebuje w danym momencie. Dla Stasia bardzo ważne są 2-tygodniowe turnusy rehabilitacyjne 3-4 razy w roku, na których Staś dostaje dodatkową porcję specjalistycznej opieki. Jeden turnus to koszt kilku tysięcyzłotych. Dla mnie, podczas turnusów niezwykle ważnej jest to, że mogę spotkać się, wymienić doświadczeniami i porozmawiać zrodzicami dzieci takich jak mój Syn. Tworzymy wspierającą się społecznośc i jest to dla mnie wielka wartość. Choć na co dzień nie ustaje i się nie poddaje w walce o Syna, nie uniknione jest, że mam chwile zwątpienia i poczucia beznadziejności. Moim największym marzeniem jest by Stasio na miarę swoich możliwości, kiedyś wżyciu mógł być samodzielny. Proszę, wszystkich ludzi z wielkim sercem o wsparcie moich codziennych zmagań. Wszytkie uzbierane pieniądze, zostaną przeznaczona na rehabilitację Stasiai jego przyjaciela.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!