id: zjhxux

Na Leczenie Szpitalne Mystique

Na Leczenie Szpitalne Mystique

Nasi użytkownicy założyli 1 226 370 zrzutek i zebrali 1 348 580 431 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności6

  • Tydzień w domu nie mógł być bez problemów - tydzień bez weta to tydzień stracony 🥴 Mistyczna uszkadza nóżki na tyle dziwnie, że szykuję podgląd kamerą. Ciężkie życie wolnowybiegowego konia w boksie...dQzpRez1D1A7YwEA.jpg

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Żaden właściciel konia nigdy nie chciałby i nie powinien przeżywać tego, co ja teraz...



W nocy z soboty na niedzielę (21/22.09) przyjechałyśmy do szpitala na Służewcu po przeleczeniu bardzo bólowej, traumatycznej kolki z wciąż pogarszającym się stanem. W szpitalu został stwierdzony krwotok do jamy brzusznej, objawy kolkowe, objawy neurologiczne, bardzo niski hematokryt i ogólny stan krytyczny konia. Przez pierwszą dobę odbywała się walka o zahamowanie krwawienia oraz transfuzja krwi z brzucha do żyły - przepompowano w ten sposób ostatecznie 29 litrów krwi. W międzyczasie walczono również z niedrożnością przewodu pokarmowego w tym refluxem.



W niedzielę popołudniu krwawienie do brzucha zaczęło powoli ustawać, Misti zaczęła dostawać bardzo powolutku małe dawki jedzenia.



Na ten moment stan jest stabilniejszy, krwawienie ustało, objawy kolkowe ustąpiły, stopniowo przyjmuje co 2 godziny małe dawki trawokulek/siana. Objawy neurologiczne lekko ustąpiły, jednak nadal są wyraźne. Następuje powolna poprawa, która daje jakąś nadzieję...



Misti to moje oczko w głowie, jesteśmy razem prawie 13 lat i chcę wierzyć w to, że długie lata wciąż przed nami. Miała ogromny udział w tym, gdzie teraz jestem w jeździectwie i w życiu. Jej zdrowie jest dla mnie najważniejsze, mimo kosztowności całej akcji ratunkowej - na ten moment koszty leczenia wynoszą niecałe 13 tys. zł i wciąż rosną...



Misti przez kilka lat uczyła adeptów jeździectwa - być może kogoś z Was wprowadziła w galop, skoki albo zabrała w pierwszy bezpieczny teren. Może to właśnie z nią uczyliście się delikatnej komunikacji między koniem a jeźdźcem lub pierwszy raz poczuliście jak to jest jeździć bez wędzidła. Może pamiętacie ją jeszcze z czasów "starego" życia, zanim była moja prywatna.



Proszenie o pomoc jest dla mnie bardzo trudne, jednak wiem jak wiele osób trzyma za nią kciuki, chce pomóc i kibicuje w procesie zdrowienia.



W zrzutce będę publikować aktualne rachunki ze szpitala i opisywać, co się dzieję.



Dalej bardzo proszę, poślijcie w naszą stronę dobre myśli i trzymajcie kciuki.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 136

preloader

Komentarze 4

 
2500 znaków