[***PL***] [for EN scroll down]

Ukraińskie miasta dramatycznie potrzebują wody!

Zbieramy pieniądze na beczkowozy.

. .

To, czego najbardziej potrzebują teraz mieszkańcy Buczy, Irpienia czy Hostomela, to woda pitna. Dopóki nie uda się odbudować infrastruktury, pomóc mogą tylko cysterny.

Krakowski Alarm Smogowy,  Fundacja Gentes oraz LoveKraków.pl organizują wspólnie zbiórkę pieniędzy na zakup beczkowozów do przewozu wody pitnej i zbiorników na wodę. Jeden beczkowóz (jako całość, albo jako naczepa z cysterną) kosztuje ponad 100 tysięcy złotych. To sporo, ale cysterna o pojemności 6 m3 może pokryć potrzeby nawet 4000 osób dziennie.

Mer apeluje

A potrzeby są dramatyczne. Mer Irpienia Oleksandr Markuszyn w liście do społeczności międzynarodowej pisze, że z powodu rosyjskiej agresji mieszkańcy zostali pozbawieni dostępu do wody pitnej. – Na naprawę wodociągów potrzeba czasu. By zapewnić mieszkańcom wodę, potrzebujemy cystern – podkreśla. Jak mówi, pojazdy należące do tamtejszych wodociągów zostały zniszczone. Obecnie trwa dopiero rozminowywanie terenu opuszczonego przez wojska rosyjskie i ocenianie faktycznej skali strat.

Przywrócić życie

O ogromnych stratach pisze też Stowarzyszenie Wodociągi Ukraińskie, organizacja zrzeszająca instytucje zajmujące się dostarczaniem wody na Ukrainie. Rosyjskie ataki z ziemi i z powietrza spowodowały zniszczenie infrastruktury, samochodów i sprzętu, co w praktyce oznacza całkowitą niezdolność systemu wodociągów do działania. Tymczasem ok. 30 do 40 procent dotychczasowych mieszkańców takich miast jak Czernichów, Bucza, Irpień i ich okolic, pozostaje wciąż na miejscu i potrzebuje pilnej pomocy.

– Przedsiębiorstwa wodociągowe z Czernichowa, Buczy i Irpienia są gotowe by się zaangażować i dostarczać darmową wodę do 10 litrów na osobę – pisze przewodniczący organizacji. – Uprzejmie prosimy o pomoc w przywróceniu życia do naszych dotkniętych wojną miast i o danie mieszkającym tam ludziom szansy na przeżycie poprzez pomoc w zakupie lub dostarczenie specjalistycznego transportu.

. .

Przed wojną zajmowaliśmy się - członkowie naszych organizacji - rozwojem lokalnym, poprawą jakości życia czy edukacją, w polskich i ukraińskich miastach. Teraz musimy pomóc zachować samo życie, dostarczyć pomoc zupełnie podstawową, jak woda. Ponad 6 milionów ludzi ma codzienne trudności w zdobyciu wody pitnej, alarmuje UNICEF, a 1.4 miliona ludzi straciło dostęp do wody bieżącej, ze względu na zniszczenia sieci wodociągowej i elektrycznej.

Nie pomożemy wszystkim. Nie możemy pomóc oblężonym miastom, które są niszczone bezwzględnie i całkowicie, gdzie infrastrukturę komunalną trzeba będzie po wojnie odbudować od zera. Ale możemy i będziemy dostarczać bezpieczną wodę pitną do Irpienia, Buczy, Hostomela, Worzela, przekazując beczkowozy i zbiorniki na wodę władzom lokalnym.

[***EN***]

Ukrainian cities urgently need water!

We collect money for water tankers.

. .

As a result of Russian bombardment of water infrastructure in Ukraine dozens of thousands of people do not have access to drinking water.

Recently the Mayor of Irpin asked the international community to help with organizing means for transportation of potable water. A similar request has been sent by the Association of Water Utilities in Ukraine.

Three Polish organizations: Krakow Smog Alert, Gentes Foundation and Lovekrakow.pl decided to initiate a public collection of funds to purchase a water tanker to deliver potable water to people in Ukraine. One water tanker with capacity of six cubic metres can serve up to four thousand people per day (delivering 10 liters of water per person per day). Once we buy it, the water tanker will be delivered to local authorities in Ukraine. 

.

Before the war, we - members of our organizations - dealt with local development, improving the quality of life or education, in Polish and Ukrainian cities. Now we have to help save the life itself, provide absolutely basic aid, like water.

Almost two month of conflict in Ukraine have devastated both water and electricity networks, leaving 1.4 million people without access to piped water in eastern Ukraine. A damaged water systems have left 6 million people without regular access.

We can't help everyone. We can't help the besieged cities, which are being ruthlessly and completely destroyed, where the municipal infrastructure will have to be rebuilt from scratch after the war. But we can and we will provide safe drinking water to Irpin, Bucha, Hostomel and Vorzel.