Witajcie!

Jako grupa złożona z przyjaciół i rodziny założyliśmy tę zbiórkę, ponieważ z całego serca pragniemy pomóc odbudować dom naszego przyjaciela, Jarka, mieszkającego w Grabówce koło Białegostoku. 

Dom stanął w płomieniach nocą 3 kwietnia, gdy zapaliła się sadza w kominie. Na szczęście nikt z domowników nie ucierpiał, lecz od tego dnia życie jego lokatorów skoncentrowane jest wokół zapewnienia sobie dachu nad głową i ciężkiej pracy na pogorzelisku. Nie jesteśmy w stanie wyobrazić sobie co czuje ktoś, kto z dnia na dzień traci dach nad głową i to dosłownie. Dlatego wraz z przyjaciółmi i rodziną codziennie pomagamy odbudować to miejsce i oczyścić je ze zgliszczy pozostałych po tragedii. Niestety skromne oszczędności nie pozwalają na pokrycie prac związanych z usunięciem ogromu szkód do jakich doszło w budynku. Pożar pochłonął cały dach, a akcja ratownicza doszczętnie zniszczyła pozostałą część domu. Zalany wodą sufit i podłogi nadają się jedynie do wyrzucenia.

Bardzo przejmuje nas los Jarka dlatego zwracamy się z apelem o pomoc w zebraniu pieniędzy na pokrycie kosztów związanych z odbudową dachu, wykończeniem domu i wysprzątaniem posesji naszego przyjaciela. Zależy nam bardzo na jak najszybszym zebraniu środków, ponieważ odsłonięta przez brak dachu konstrukcja jest narażona na niesprzyjające warunki pogodowe i kiedy nadejdą deszcze, woda dostanie się do środka i zniweczy wykonane prace. Póki pogoda nam sprzyja, możemy wykonać najważniejsze a co za tym idzie najkosztowniejsze prace. Dlatego jeśli możecie pomóc, prosimy, zróbcie to od razu!

Bardzo dziękujemy za każde, nawet najmniejsze wsparcie!