Dzień dobry. 

Dziś chciałbym prosić o wsparcie w tworzeniu komitetu referendalnego, mającego na celu odwołanie Macieja Glamowskiego i jego popleczników. Od lat dewastujących nasze miasto. 

Nie wiem jak Wy, ale ja mam już tego dość.

Kolejni kolesie Glamowskiego na kolejnych stołkach.
ILE MOŻNA?

Dlatego czas najwyższy zorganizować referednum o ich odwołanie.

Dlatego potrzebuję:
1. Minimum 4 osób, które razem ze mną będą śmigać jak małe samochodziki aby wszystko spiąć i przeprowadzić zgodnie z prawem.
2. Osób, które pomogą mi zbierać podpisy gdy oficjalnie zarejestrujemy komitet referendalny.
3. Minimum 7013 podpisów osób popierających referendum
4. Wsparcia medialnego, niestety nie mam własnej telewizji czy gazety ;)
5. Wsparcia finansowego. Oczywiście mógłbym zadzwonić do kilku antyMaćkowych przedsiębiorców, zebrać z 15 000 złotych i zrobić kampanię ulotkową niczym partyzanci w latach zaborów.
Ale nie mam zamiaru skończyć jak Glamowski. Na smyczy składającej się z długów politycznych. Obiecuję rozliczyć się co do złotówki, nadwyżkę przekazać na cel charytatywny.



Ktoś zapyta, co po Glamowskim?
Spokojnie. O tym porozmawiamy później. Mam swojego kandydata, ale nie o to tu teraz chodzi.

Regionalna Izba Obrachunkowa przewiduje, że zadłużenie Grudziądza na koniec 2020 roku przekroczy miliard złotych.

Kto jest temu winien?

Maciej Glamowski robi wszystko, żeby jak najbardziej zadłużyć miasto.

W CIĄGU JEDNEGO ROKU PODWOIŁ ZADŁUŻENIE MIASTA.

1. Afera termometrowa

Szpital przepłacił 36 000 złotych kupując 50 termometrów od nikomu nieznanej firmy. Termometry były marką własną elektromarketu i można było kupić je pięć razy taniej. Szpital twierdzi, że zostały zwrócone jednak nie potrafi tego udowodnić.

2. Grudziądzki Holding Komunalny

Spółka, która powstała po to by finansować znajomych Macieja Glamowskiego. Nie robi kompletnie nic, a kosztuje nas kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. W dotatku Maciej Glamowski wraz z Radnymi PO i SOG zagospodarował w Wieloletnim Planie Finansowym Miasta prawie 200 milionów złotych na dofinansowywanie tej spółki. 

3. Miejskie Wodociągi i Oczyszczalnia

Maciej Glamowski z dnia na dzień wyrzucił wieloletniego prezesa spółki. Nowego powołał przy piwie w lokalnej kawiarni, której właścicielka prawdopodobnie dostała etat w ratuszu w zamian za milczenie... Nowy prezes spółki kupił sobie nową limuzynę i doprowadził do tego, że spółka pierwszy raz od wielu lat przyniosła straty. Posady dostali też radni. Wierność kosztuje. Wystarczy być znajomym prezesa, aby dostać bardzo dobrze opłacaną posadę przy zerowych obowiązkach.

4. Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Nieruchomościami

Tutaj też wyrzucono wieloletniego prezesa spółki. Miasto do tej pory próbuje z nim walczyć raz za razem przegrywając w sądzie. Ilość członków zarządu została potrojona. Tutaj również posady przypadły między innymi radnym. Dodatkowych pracowników, chwilową pania prezes i inme dodatkowe koszty możemy liczyć jako MILIONY złotych rocznie.

5. MZK 

Kolejna maszynka do spłacania długów politycznych. Między innymi posada dla ex prezydenta w zamian za poparcie w wyborach

6. OPEC

Etatów, które objęli znajomi Macieja Glamowskiego z Trójmiasta nawet nie da się policzyć. 

7. Szpital

Poza termometrami, setkami tysięcy złotych na audyty, które nic nie wniosły i (jak się okazało) zbędnym ogromnym zbiornikiem na tlen, jedyny szpital miesiącami był zamknięty dla mieszkańców. Pomocy trzeba było szukać nawet 70 km od Grudziądza. Nie wszystkim się to udało. 

To tylko niewielki ułamek tego, co dzieje się w naszym mieście.