Ostatnia szansa na ratunek
Ostatnia szansa na ratunek
Nasi użytkownicy założyli 1 225 731 zrzutek i zebrali 1 346 989 297 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Ten rok okazał się dla nas bardzo ciężki. Każdego dnia, różnymi drogami, napływają zgłoszenia dotyczące kotek w ciążach, chorych kotów, konających kociaków...
Okazuje się, że w tak dużym mieście zwierzęta są pozostawione na pastwę losu. To my i Wy, wspólnie, jesteśmy dla nich jedynym ratunkiem.
Pomagamy zwierzętom w ramach wolontariatu, który nierzadko zajmuje nam całe dnie. Wciąż mamy jednak nadzieję, że nasze działania z czasem przyniosą jakieś rezultaty. Nasza organizacja powstała po to, aby nieść pomoc zwierzętom, których życie jest zagrożone. Niestety płacimy za to wysoką cenę...
Przychodzi taki czas, w którym na koncie mamy 300 zł, a na maila spływają kolejne faktury. Na ten moment mamy pod opieką 120 kotów i regularnie jesteśmy zmuszeni odmawiać pomocy. Są jednak takie zgłoszenia, którym nie możemy odmówić. Kot umierający przy drodze, kociak z urwaną łapą, miot kociaków z wrzodami zamiast oczu. Tak wygląda los kotów w Gdańsku. A my się na taki los nie godzimy.
Obecnie mamy do spłacenia zadłużenie: w przychodni na Potokowej 10 122 zł, w lecznicy Zwierzyniec Gdańsk 11 705 zł, w lecznicy Zwierzyniec Gdynia 3400 zł, w przychodni UlgA 4424 zł. Do tego dochodzą koszty stałe, takie jak utrzymanie kotów w domach tymczasowych i w naszej kociarni zwanej „norą”, na które potrzebujemy miesięcznie ok 10 tys zł. Nie wspominając już o kosztach, które nasi wolontariusze pokrywają z własnych kieszeni.
Kończą nam się pomysły jak zapewnić opiekę 120 kotom. Regularnie organizujemy bazarki, jeździmy na kiermasze, aby pozyskać środki na ich utrzymanie - niestety to nie wystarcza. Do tego ceny wszystkiego rosną gwałtownie. Inflacja dotyka nas na każdym kroku.
Od dawna każdego dnia drżymy o naszą przyszłość. Boimy się, że któregoś dnia skończą nam się pomysły, a lecznice w końcu zaczną zamykać przed nami drzwi. Jesteśmy wyczerpani i zrezygnowani, a nasi podopieczni są od nas całkowicie zależni.
Dlatego już nie prosimy, a błagamy Was o pomoc. Pomóżcie nam ratować kocie życia...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Trzymam łapy za Was.
Dziękujemy ❤️