Cześć!

Mam na imię Sławek i jestem autorem bloga astronomicznego o nazwie „Gwiazdy w dłoniach”. W przeszłości zajmowałem się popularyzowaniem astronomii w placówkach edukacyjnych, organizowaniem wydarzeń astronomicznych i występami w mediach, gdzie opowiadałem o astronomii. Jestem finalistą kampanii "It's your life just take it", zorganizowanej w 2015 roku przez firmę Kruger&Matz, a w 2022 roku zostałem laureatem studenckich pasji na WNPiD w Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Astronomia to moja zajawka od niepamiętnych czasów i do teraz lubię spoglądać w niebo. Choć nie zajmuję się już popularyzacją tak prężnie jak kiedyś, to jednak cały czas staram się być "aktywnym w branży" i tworzę treści o kosmosie na Facebooku, Tiktoku, YouTube i Instagramie.

Już 4 kwietnia 2024 roku wybieram się m.in. do Stanów Zjednoczonych, aby zaobserwować całkowite zaćmienie Słońca. Chciałbym przy okazji spróbować uwiecznić to niezwykłe zjawisko. Z tego powodu pod koniec lipca kupiłem używany obiektyw Tamron AF 70-300mm F/4-5.6 Di LD MACRO 1:2. W momencie zakupu sprzęt był sprawny i otworzył mi furtkę do nowej perspektywy, jeśli chodzi o wykonywanie zdjęć.

Niestety mimo, że nic na to nie wskazywało, to po kilku tygodniach używania, obiektyw odmówił posłuszeństwa. Po podpięciu go do aparatu, na ekranie pojawiał się komunikat „Err 01. Błędny transfer sygnałów obiektyw - aparat. Wyczyść styki na obiektywie i aparacie.”.

Komunikat uniemożliwiał korzystanie z obiektywu, pomimo wyczyszczenia styków szmatką nasączoną alkoholem i podpięcia go do dwóch różnych aparatów fotograficznych: Canon EOS 1200D i EOS 600D.

Zdecydowałem się wysłać go do serwisu i otrzymałem diagnozę z której wynika, że aby przywrócić obiektyw do normalności, potrzeba wymienić przysłonę. Serwis wycenił wykonanie tej usługi na 460 złotych, co stanowi właściwie równowartość tego samego modelu obiektywu w stanie używanym.

Uważam jednak, że kupowanie kolejnego używanego obiektywu w tym przypadku byłoby kolejnym niepotrzebnym ryzykiem. Po naprawie obecnego obiektywu będę miał przynajmniej pewność, że jest on sprawny i nie zawiedzie mnie w najważniejszym momencie, podczas zaćmienia Słońca. Z tego powodu chciałbym was poprosić o dołożenie się do naprawy, mając nadzieję, że będę w stanie wam się zrekompensować fotografiami z zaćmienia, publikowanymi na blogu.

Wasza pomoc pozwoliłaby mi odłożyć więcej z własnych pieniędzy na bieżące wydatki związane z podróżą, a pozostało jeszcze wiele rzeczy do ogarnięcia. Już teraz dziękuję za wszelkie wsparcie nie tylko finansowe, ale również w udostępnianiu tej zbiórki.