Pomoc dla Janka Wenty
Pomoc dla Janka Wenty
Nasi użytkownicy założyli 1 169 222 zrzutki i zebrali 1 217 978 995 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
6 października 2021r. w dniu swoich 51. urodzin nasz kochany mąż, ojciec, teść i dziadek, Jan Wenta, jak co dzień rano wyszedł z domu do pracy. Niestety już z niej nie wrócił... Podczas pracy uległ wypadkowi, w skutek czego doznał poważnych obrażeń czaszkowo-mózgowych, licznych złamań i stłuczeń. Śmigłowcem LPR został przetransportowany do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie na oddziale Anestezjologii i Intensywnej Terapii trwała walka o Jego życie.
Poważne obrażenia czaszki, obrzęk mózgu i liczne krwiaki zmusiły personel medyczny do wprowadzenia Janka w stan śpiączki farmakologicznej na okres prawie trzech tygodni. Po wybudzeniu, mimo wielkiej nadziei rodziny i przyjaciół, niestety okazało się, że obrażenia mózgu są na tyle poważne, że odzyskanie kontaktu może okazać się niemożliwe.
Obecnie Janek znajduje się w stanie minimalnej świadomości, nie ma z Nim bezpośredniego kontaktu. Otwiera jednak oczy, wodzi wzrokiem za dźwiękiem, posiada zdolność poruszania prawą ręką i nogą (w tym na prośbę najbliższych) oraz żywo reaguje mimiką twarzy podczas odwiedzin, co łącznie daje nam przekonanie o tym, że został uwięziony w własnym ciele i że jest ogromna szansa na wyjście z tego stanu.
Niestety NFZ ma ograniczone pole manewru dla pacjentów w tym stanie, w związku z czym postanowiliśmy zakasać rękawy i na własną rękę szukać pomocy. Dzięki Fundacji Jak? Gdzie? Kiedy? z Gdyni, udało nam się nawiązać kontakt z specjalistycznym ośrodkiem rehabilitacji Leonardi w Konstancinie-Jeziornej, który specjalizuje się w intensywnej rehabilitacji neurologiczno-ortopedycznej pacjentów m.in. po ciężkich urazach czaszkowo-mózgowych.
Postanowiliśmy umieścić naszego męża i tatę w tym ośrodku, gdyż głęboko wierzymy, że dzięki ostrej rehabilitacji pod okiem specjalistów najwyższej klasy, za jakiś czas będziemy mogli znów z optymizmem patrzeć w przyszłość, a Janek wróci choć do części swoich ulubionych zajęć i zabaw z ukochanymi wnukami.
Niestety koszt leczenia znacznie przerasta nasze możliwości finansowe. Miesięczny koszt rehabilitacji, opieki medycznej oraz wydatków z tym związanych to kwota ok. 20 tys. złotych.
Bardzo prosimy wszystkich naszych przyjaciół, znajomych, ludzi dobrego serca o wsparcie i pomoc w zorganizowaniu środków na leczenie. Tata ma ogromną wolę walki i życia, tylko dzięki nam i Wam ma szansę na powrót do zdrowia.
Za wszelką pomoc, słowa wsparcia i otuchy, z całego serca wielkie Bóg Zapłać!
Rodzina
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!