id: zsx7kr

Leczenie kochanego Terry - żeby znów bawił się z rodzeństwem

Leczenie kochanego Terry - żeby znów bawił się z rodzeństwem

Nasi użytkownicy założyli 1 226 176 zrzutek i zebrali 1 348 133 317 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Aktualności3

  • Terra odpoczywa po badaniach i zastrzykach, aktualnie dostaje leki przeciwbólowe w domu. Widać na nich dużą poprawę, ale niestety czasową. W najbliższym czasie czeka go jeszcze jedno duże badanie, miejmy nadzieję ostatnie - rezonans wyższego odcinka kręgosłupa, w którym podejrzewamy że chowa się przyczyna bólu, ale prezencja raczej nisko w piersiowym wstępnie zmyliła lekarzy i nas, że problem jest w odcinku lędźwiowym. Niestety bez znalezienia dokładnej przyczyny nie możemy dobrać dobrze leczenia i jest to łagodzenie objawów na ten moment :(


    Z pozytywnych rzeczy, w momencie gdy Terere ma ostatnio kilka dni na innych lekach, lepszy moment na pochodzenie i poprzytulanie się z nami (jak na zdjęciu) to jego nóżki pracują chyba trochę lepiej, co sugeruje, że jeśli uda się zwalczyć ból to słabość nóżek powinna z czasem się rozruszać i rozćwiczyć 🥹

    Mamy więc nadzieję, że to jednak ostatni zakręt przed prostą do wyzdrowienia i codziennego mruczenia tak, że trzęsie się cała kanapa <3

    RNvUkPIDsQP4DRJ6.png

    0Komentarzy
     
    2500 znaków

    Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!

    Czytaj więcej
Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.

Dodawaj aktualności i informuj wspierających o postępach akcji.
To zwiększy wiarygodność Twojej zrzutki i zaangażowanie darczyńców.

Opis zrzutki

Cześć! Jestem Terra, i nie mam jeszcze 6ciu latek. Lubię grzać się na słońcu, szeleszczące zabawki, pokazywać brzuszek do miziania. Niestety, od mniej więcej roku mam problemy z pleckami.


To co na początku było niechęcią do wskakiwania na wyższe rzeczy, w miarę upływu czasu przerodziło się w dużo, dużo bólu. Moi opiekunowie bardzo się o mnie troszczą, wożą mnie do weterynarzy i na badania. Niestety, moja najkochańsza opiekunka dopiero za miesiąc zaczyna nową pracę, i skończyły się pieniążki na moje leczenie i diagnostykę. Niedawno miałem drogi rezonans magnetyczny, który miał potwierdzić kierunek leczenia. Niestety, choć wykluczył wiele podejżeń, nie dał zbyt wielu odpowiedzi. Potrzebuję więc kolejnego kosztownego badania - badania płynu mózgowo-rdzeniowego, a razem z nim, pod narkozą podania leków podpajęczynówkowych żebym mógł sprawniej się bawić i ćwiczyć zanikające mięśnie ud. Do tego specjalistyczne badania z krwi które pomogą określić konkretną przyczynę stanu zapalnego mojego układu nerwowego.


Wszystko to, bym mógł spowrotem bawić się z moim rodzeństwem (których widzicie na drugim zdjęciu) Ventusem i Aquą. Bo ja bym chciał, tylko mnie boli.


Każda złotówka pomoże mi spowrotem ganiać za wędką i nie płakać z bólu. Będę wdzięczny za każdą pomoc. Dziękuję z całego serduszka!


Z miłością i mruczeniem, Terra 🐾❤️

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Pierwsza na świecie karta do przyjmowania wpłat. Karta Wpłatnicza.
Dowiedz się więcej

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Wpłaty 46

 
ja:)
20 zł
 
Kasia
5 zł
 
Ola
50 zł
 
カトウィオ
700 zł
 
Anna Baniecka
 
MrP38873
300 zł
 
Artem Suk
50 zł
 
Ewa
200 zł
 
Viktoriia Aharkova
10 zł
 
Dane ukryte
10 zł
Zobacz więcej

Komentarze 1

 
2500 znaków