moje szczyle - parwowiroza
moje szczyle - parwowiroza
Nasi użytkownicy założyli 1 234 307 zrzutek i zebrali 1 373 038 598 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Aktualizacja:
Aurora, Tiana i Vaiana, moje malutkie Księżniczki, biegają już za Tęczowym Mostem...
Księciunio Aladyn i Merida Waleczna prawie zdrowi - doleczamy.
---------------------
Kiedy myślisz, że wróciłaś do zdrowia. Bierzesz szczyle, bo chcesz wrócić do swojej normalności.
Potem dowiadujesz się, że zdrowa – owszem, jesteś, ale profilaktycznie jeszcze dużo chemioterapii przed tobą.
I kiedy zamkniesz oczy i to przetrawisz, otwierasz je i widzisz swoje własne szczyle z parwowirozą. Czyli ty zdrowa, a one stanowczo nie.
Nie będę tu pisać jak straszna jest ta psia choroba. Nie będę opisywać szczegółów – znacie mnie, wierzcie mi na słowo, proszę. Przetymmmczasowałam tak wiele psów, że chyba można mi wierzyć.
Trzymajcie kciuki, żeby przeżyły. Minusy – są bardzo młode i drobne. Plusy – od trzech tygodni jedzą świetną karmę, są dwa razy odrobaczone, zadbane. Plus i minus to jedyne co widzę, ech.
Koszty będą bardzo duże – to drogie leczenie, a ich jest piątka. Ale wiadomo, że trzeba walczyć.
Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc. I z góry dziękuję.
Dajmy im szansę na świetne życie, co?
Dot
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!