id: zxtuyk

Sympatektomia piersiowa - leczenie hyperhydrosis

Sympatektomia piersiowa - leczenie hyperhydrosis

Opis zrzutki

Dzień dobry!


Mam na imię Sandra, mam 27 lat i od dziecka zmagam się z uporczywym problemem - nadpotliwością dłoni i stóp. Hyperhydrosis, bo tak nazywa się mój wróg numer 1, sprawia, że codzienność jest dla mnie wyzwaniem, pasmem wstydu i złego samopoczucia. Całe życie radzę sobie jak mogę i szukam rozwiązania - szereg badań laboratoryjnych, milion wizyt u specjalistów, zioła, leki, witaminy... I jedna odpowiedź - taka Twoja natura. Chciałabym w końcu to zmienić i zacząć normalnie żyć.


Jako dziecko stresowałam się każdym dniem w szkole - a co jeśli ktoś będzie chciał się ze mną przywitać i poczuje moje mokre dłonie? Sprawdzian przeżywałam podwójnie - stres, czy dobrze się nauczyłam i stres, czy dam radę utrzymać długopis mokrą dłonią, czy nikt nie zauważy plamy na stoliku, czy kartka się nie zamoczy od mojej dłoni, bo wtedy długopis nie będzie po niej pisał...

Dyskoteki szkolne, wycieczki, zabawy w grupach, gdzie trzeba było złapać się za rękę - dla mnie to był koszmar i szukanie ciągłych wymówek czemu nie chcę bawić się w kółku, trzymać za ręce podczas jazdy na łyżwach, tańczyć razem na dyskotece.


W liceum odkryłam jonoforezę, zabieg który można było wykonywać w domu i miał pomóc. Za własne zarobione pieniądze na wakacjach kupiłam sprzęt (ok. 3000 zł) i zgodnie z zaleceniami co drugi dzień przez 2 tygodnie moczyłam ręcę w wodzie z przepływem prądu przez około godzinę. I tak co 2/3 miesiące powtarzałam. Faktycznie - pomogło, ale ręce zaczęły być przesadnie suche. Skóra zaczęła piec, łuszczyć się, swędzieć. Ale na mnie to nie wpływało, wolałam mieć poranione, bolące dłonie, niż mokre. Byłam w stanie zrobić wszystko za ten spokój psychiczny.


Z jakimi przykładowymi problemami, o których pewnie nie zdajesz sobie sprawy, zmagam się na co dzień cierpiąc na nadpotliwość?

  • Gdy mam mokre dłonie nie mogę używać telefonu, bo ekran dotykowy przestaje działać pod wpływem wody, a mi jest po prostu trudno go utrzymać - najgorsze w stresującej sytuacji, gdy chcę coś szybko sprawdzić, np. rozkład jazdy tramwaju.
  • Gdy jadę komunikacją miejską bardzo ciężko jest mi stać i trzymać się drążka, bo wyślizguje mi się on po prostu z rąk. Gdy go trzymam z mojej ręki dosłownie kapie woda.
  • Moje ubrania muszą być z materiałów, które będą wchłaniać pot z rąk, żebym mogła nieopstrzeżenie np. wytrzeć ręce o spodnie i nie została na nich ogromna plama, lub mieć ze sobą ręcznik do wycierania. Nie założę ubrań np. sweterkowych, bo cała bym utonęła.
  • Nigdy nie noszę klapek/sandałów, bo ślizgam się w nich i potrafię je zgubić, a w butach robi się po prostu błoto.
  • Każde wyjście do restauracji, do kina itp. planuję, rozmyślam, gdzie najlepiej usiąść, żeby było w miarę chłodno i nie będę się aż tak pocić, co ubrać, żeby nie było widać plam, czy ktoś zauważy moje dłonie, jak mam jeść posiłek, gdy sztućce wyślizgują się z rąk, jak zapłacić gotówką i podać pieniądze, żeby nikt nie widział mokrych dłoni...
  • Nawet pisząc ten tekst ręce mam całe mokre i co chwilę muszę je wycierać w ręcznik, bo zalałabym klawiaturę, a touchpad nie działa pod wpływem wody...
  • i wiele, wiele innych....



Rok temu zostałam mamą. Jonoforezy nie można stosować w ciąży, więc problem powrócił, a przy niemowlaku nie mam czasu ani możliwości na moczenie rąk, jest to niestety zbyt czasochłonne. Będąc w ciąży odkryłam, że istnieje zabieg, dzięki któremu mogę zacząć normalnie żyć - sympatektomia. Jest to częściowe usunięcie nerwów współczulnych odpowiedzialnych za stymulację gruczołów potowych, znajdujących się w klatce piersiowej. Dlatego zwracam się z prośbą o pomoc - chciałabym raz na zawsze pozbyć się tego problemu, który utrudnia mi moje życie. Zbliżają się wakacje, a gdy jest gorąco problem jest dużo większy. Nie chce znów denerwować się każdego dnia, że nie mogę złapać synka za ręce, bo boję się, że przez to, że są mokre on mi się wyśliźnie. Nie chcę znów nosząc go i przytulając powodować, że całe jego ubranie jest mokre... Chcę cieszyć się każdą chwilą bez tego uczucia. Proszę o pomoc, jest to dla mnie bardzo ważne, aby po prostu żyć normalnie.


Dziękuję,

Sandra

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!