PTSD - start w leczeniu
PTSD - start w leczeniu
Nasi użytkownicy założyli 1 222 586 zrzutek i zebrali 1 338 866 589 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Dzień dobry.
Dobry - mam nadzieję - dla Państwa. Dla mnie z pewnością nie jest on dobry.
Mam 27 lat i od wielu lat zmagam się z licznymi zaburzeniami natury psychicznej. Cierpię na bardzo ciężka nerwicę, depresję, liczne zaburzenia osobowości oraz - od jakiegoś czasu - na PTSD. Owa mieszanka pozostawiła na mnie potężne piętno. Mam za sobą leczenie w szpitalu psychiatrycznym, samookalaczanie, noce i dnie spędzone na potwornym bólu i zadawaniu sobie pytania, kiedy to się skończy i właściwie dlaczego przytrafia się to akurat mi?
Historia mojego życia jest dość brutalna, zaś ten portal nie do końca nadaje się do jej streszczania. Mimo braku sił, wciąż udaje mi się utrzymać ciągłość leczenia niektórych moich zaburzeń. Oprócz PTSD - zespołu stresu pourazowego, który czyni z mojego życia koszmar.
Opiszę tę dolegliwość w skrócie: każde traumatyczne wspomnienie (a mam ich mnóstwo) dzieje się dla mnie teraz. Teraz widzę twarze swoich oprawców, słyszę dźwięki i czuję zapachy związane z daną sytuacją. Jestem w niej. Teraz. "Przeszłość" dla mnie nie istnieje.
Próbowałam wielu metod, jednak moją ostatnią deską ratunku okazała się terapia medycznymi konopiami w jednej z warszawskich klinik. Jak łatwo się domyśleć, jest ona bardzo droga. Nie chcę prosić o dużą pomoc, jednak sytuacja związana z pandemią zmusza mnie do uzbierania minimum 300zł w celu rozpoczęcia takiej terapii (tyle kosztuje pierwsza wizyta w klinice rozpoczynająca leczenie). Jest to moja ogromna szansa na pokonanie Olbrzymiego Demona.
Będę ogromnie wdzięczna za każdą wpłaconą złotówkę będącą dla mnie nieocenioną pomocą. Z góry dziękuję każdemu, kto zdecyduje się mnie wesprzeć!
Pozdrawiam,
Anna
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!