id: zzmntg

Zbieram na dalsze leczenie i protezę ręki

Zbieram na dalsze leczenie i protezę ręki

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Nasi użytkownicy założyli 1 177 590 zrzutek i zebrali 1 230 241 251 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Nazywam się Łukasz Wiśniewski, mam 21 lat i od trzech lat walczę o życie z rakiem.

Co prawda jedną bitwę już przegrałem, ale wojnę wygram.

A oto moja historia w telegraficznym skrócie.

Do lat osiemnastu moje życie toczyło się zwyczajnie: rodzina, przyjaciele nauka i sport. Żeglarstwo, snowboard i stolarstwo to były moje pasje, nic nie zwiastowało choroby.

Choroba pojawiła się nagle wiosną 2017 roku, tuż przed maturą. Wszystko potoczyło się szybko.

Ból ręki, ortopeda, rezonans, biopsja, rozpoznanie – nowotwór złośliwy kości prawego przedramienia (Mięsak Ewinga). Brak możliwości leczenia na miejscu. Skierowanie do Centrum Onkologii w Warszawie, dojazd 250 km, przychodnia w Centrum i natychmiastowe przyjęcie na oddział szpitalny. Następnie roczna chemioterapia w cyklu tydzień w szpitalu, dwa tygodnie w domu. Nie poddaję się, uczę i zdaję maturę. Po trzech cyklach chemii przygotowanie do amputacji bądź radykalnej radioterapii. Wybieram radioterapię. Dwa miesiące naświetlania, dawka maksymalna jaka jest dopuszczalna. Kontynuacja chemioterapii. Ręka poparzona promieniowaniem, ból i rana, która powoli się goi. Zaczynam studiować.

Rok 2018 cykliczne kontrole - rezonans i tomografia. Choć ręka częściowo niesprawna, żyję nadzieją, że rak został pokonany.

Rok 2019 jesień - podejrzane zmiany w ręce, kolejna biopsja i wynik – wznowa. Rak nie odpuścił. Decyzja – amputacja. 13 grudnia 2019 przegrywam bitwę o rękę – amputacja i ponownie chemia.

Co dalej, jak pisać, jak studiować, jak działać?

Leczę ranę po amputacji - tą na kikucie i tą w psychice. Nie poddaję się, jestem silny i z optymizmem patrzę w przyszłość. Zawsze byłem aktywny i takim chcę pozostać, brak mi tylko ręki, ale przecież można ją częściowo zastąpić protezą. Pierwsza konsultacja z protezownią i powalająca wiadomość, koszt protezy to 500 tys. zł. Suma nieosiągalna dla mnie.

Postanawiam uruchomić zbiórkę, zakładam skarbonkę w fundacji. Wierzę w to, że jest wiele dobrych ludzi, którzy mi pomogą.

Bardzo proszę o wsparcie przez wpłatę na konto fundacji.

Darowizny na rzecz leczenia Łukasza można przekazywać za pomocą płatności on-line, karty płatniczej, PayPal lub tradycyjnego przelewu. Aby dokonać wpłaty, kliknij powyżej na czerwony przycisk "Pomóż" w niebieskim prostokącie.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej

Wpłaty

nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Nikt jeszcze nie wpłacił, możesz być pierwszy!

Wpłaty nieaktywne - wymagane działanie Organizatora zrzutki. Jeśli jesteś Organizatorem - zaloguj się i podejmij wymagane działania.

Komentarze

 
2500 znaków
Zrzutka - Brak zdjęć

Nikt jeszcze nie dodał komentarza, możesz być pierwszy!