Lucky ponad 10 letni pies. Adoptowany 3.10.2022r ze schroniska. Laki okazał się psem bardzo chorym. Najwyraźniej nikt o niego nigdy nie dbał, a kiedy się "zepsuł" do końca wtedy wyrzucono go jak śmiecia. Wydawało się ,że w najgorszym stanie sa jego uszy, ale kolejne wizyty u weterynarzy pokazały, że ma tez chore serce, problemy ze stawami i wykazuje objawy demencji. To bardzo dużo jak na jednego, malutkiego psa.

Lucky jest po wizycie u kardiologa. Badanie wykazalo: "zastawka dwudzielna ze zmianami wytworczymi,platki pogrubiale, niedomykalnosc zastawki"

Lucky jest bardzo skrzywdzonym psem, nie daje nic sobie zrobic przy uszach,oczach i nosku. Kilka razy w tygodniu jezdzimy do weterynarza na czyszczenie i kropienie uszu. Wynik wymazu na ta chwile to do 20 kom. Malassezi w polu widzenia.

Teraz Lucky bedzie mial podany lek librela. Niestety chodzenie sprawia mu coraz wiekszy problem.

Miesieczny koszt samych lekow to ponad 300zl, do tego wizyty i dodatkowe leki, krople do uszu oraz zastrzyki, ktore przyjmuje na wizytach, oraz kontrolne badania laboratoryjne. Koszty leczenia Luckiego niestety mnie przerosly, jednak nie wyobrazam sobie oddania go. Dotychczasowe leczenie pochlonelo juz bardzo duzo pieniedzy, a bedzie potrzeba ich jeszcze wiecej gdy co miesiac bedzie przyjmowal zastrzyk LIBRELA.

Leki Luckiego:

Stressoxan 1-0-1

Cardisure 2.5mg 3/4-0-3/4

Spamilan 5mg 1-0-1

Melatonina 3mg 0-0-1

Olejek CBD 1pompka-0-2 pompki

+

Krople i plukanki do uszu