Kochani, historie Kajtusia śledzi bardzo dużo osób.

Wiecie, że ten wyjątkowy czteroletni piesek został wyrzucony z " eleganckiego białego auta". Tak określiła Pani, pod której dom podrzucono to cudo. Dwóch młodych mężczyzn wzięło " coś" z bagażnika i rzuciło na trawnik w Krasnymstawie 😢

Piesek jest totalnie niewidomy.

Poruszając się pracuje jedynie noskiem (zmysł węchu) i uszami ( zmysł słuchu).

Kajtuś potrzebuje bliskości człowieka. Jak tylko zapozna się z zapachem sam wskakuje na kolana, tuli się domagając się przytulania i głaskania.

Jest cudowny łagodnym pieskiem.

Na pewno zasługuje na ciepłą kanapę u kochających go ludzi.

Zbieramy pieniążki na podstawową opiekę weterynaryjną ( szczepienia, odrobaczanie, zabezpieczenie od kleszczy i pcheł, zabiegi pielęgnacyjne na skore i sierść) na początek plus na diagnozę oczy/wzroku Kajtusia.

Wspomóżcie kochani zaopiekowanie się tym maluszkiem . On zasługuje na wszystko co najlepsze, zwłaszcza po tym , na jaki okropny los skazał go czlowiek 😢