id: 2h8nf3

Na nowe życie dla Maćka FIV+ - kota wyrwanego śmierci

Na nowe życie dla Maćka FIV+ - kota wyrwanego śmierci

Nasi użytkownicy założyli 1 221 664 zrzutki i zebrali 1 335 981 360 zł

A ty na co dziś zbierasz?

Opis zrzutki

Kochani Kociarze i Kociary, przed Wami Maciek. Kot, który dostał wyrok śmierci. Wydany przez lekarza weterynarii. Za co? Za to, że okazało się, że jest tzw. "Fivkiem" - w teście płytkowym wyszedł mu dodatni wynik na obecność przeciwciał Wirusa Niedoboru Immunologicznego kotów (FIV). Co to takiego, zapytacie? To koci odpowiednik ludzkiego wirusa HIV.

Czy to faktycznie wyrok? Absolutnie nie! Tak jak i u ludzi, którzy mogą żyć przez lata bez objawów choroby. Jednak w tym wypadku dla kogoś to jedno wskazanie wystarczyło, by przekreślić kocie życie na zawsze. By zagrozić eutanazją kotu, który kocha człowieka całym sercem.

Dlaczego tak miało się stać? Bo Maciek to kot kilkuletni (prawdopodobnie ma między 5 a 6 lat), pokiereszowany (ma połamane wszystkie kły), ze śladami pogryzień i zadrapań na ciele (jego ucho już zawsze będzie wywinięte przez zrosty po kocich walkach). Do tego czarny, a więc "nieadopcyjny". Co się więc robi z takim kotem? Pozbywa się go...


zaa0957305b27978.jpeg

Na takie działanie w moim świecie nigdy nie było i nigdy nie będzie zgody. Bo choć Maciej to faktycznie kot po przejściach, to jednocześnie jest to najwspanialszy miziak i najcudowniejszy bohater, jakiego przyszło mi spotkać. To blisko 6 kg absolutnej łagodności i miłości. To kot, który mruczy na sam widom człowieka, który podskakuje do ręki, by go głaskać, to kot w którym nie ma cienia agresji czy choćby niechęci. To wielki czarny niedźwiedź o gołębim sercu, przyjaźnie nastawiony również do innych zwierząt - mimo tego, co go w życiu spotkało....


Pod moją opieką Maciek jest od 9.02.2022 i od tego momentu już wiele się w jego świecie wydarzyło: przede wszystkim został wykastrowany, o co nikt wcześniej w jego kilkuletnim życiu nie zadbał. Zostało mu przy okazji wykonane kontrolne badanie krwi oraz został zbadany przez panią stomatolog. Wiemy już więc, że jego połamane kły będą musiały być usunięte, co będzie się wiązało z kolejną narkozą.


mc4588378c3c7279.jpeg

Maciej musi jednak najpierw wydobrzeć (jest przeziębiony, kicha, ma zaropiałe oczy wymagające kropienia), trzeba wyregulować jego jelita, które obecnie nie pracują prawidłowo, a do tego czeka nas powtórka testów w kierunku FIV - tym razem inną metodą, w warunkach laboratoryjnych, by na pewno potwierdzić wcześniejszą diagnozę (testy płytkowe bywają bowiem zawodne i mogą dawać wyniki zarówno fałszywie dodatnie, jak i fałszywie ujemne). Do tego dochodzą procedury takie jak szczepienia oraz bieżące utrzymanie. Są to zatem spore koszty, których niestety sama nie udźwignę. Dlatego serdecznie proszę Was o pomoc dla tego bohatera... Bo ja mogę mu dać miłość, opiekę, dach nad głową a docelowo pomóc w poszukiwaniu domu. Mogę tez zabrać go do najlepszych lekarzy na świecie. Ale nie jestem w stanie wszystkiego udźwignąć sama. Natomiast wspólnymi siłami możemy o niego zawalczyć.


ua65b6b52e25caa7.jpeg

Poniżej zamieszczam dotychczasowe wyniki jego badań i jeszcze kilka zdjęć. Kota, który już wywalczył życie, teraz walczy o zdrowie a w przyszłości będzie potrzebował najlepszego domu na świecie!


jbc186dde8d70c9b.jpeg

ed93e1ebb21bdc61.jpeg

aeeb42e775abc0cb.jpeg

iddb4ef957ec385c.jpeg



Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Przyjmuj wpłaty gdziekolwiek jesteś.
Dowiedz się więcej

Wpłaty 84

 
Kasic
70 zł
 
Dominika
150 zł
 
Halina Włodarczyk
100 zł
 
Dane ukryte
ukryta
 
Sandra Makowska
 
Rysio
ukryta
 
Michał Maksymowicz
20 zł
 
Ula
10 zł
 
Dane ukryte
ukryta
Zobacz więcej

Komentarze 3

 
2500 znaków