Niestety koszty leczenia są przerażające :-(

Wierzę, że uda nam się wspólnymi siłami uzbierać choć na parę miesięcy leczenia

Pamiętajcie,.... dobro wraca:-)

Zachęcamy do odwiedzenia strony na Facebooku gdzie prowadzone są licytacje na rzecz Pawełka ????

https://www.facebook.com/groups/2760848743978209/

Pawcio ma 9 lat i walczy od sierpnia z glejakiem wielopostaciowym IV. To trudna walka, ale my nie możemy się poddać. Zrobimy wszystko, aby się udało. Pawełek przeszedł operację częściowego usunięcia guza mózgu, jest po chemii i radioterapii. Wszystko zniósł bardzo dzielnie. Niestety na początku stycznia 2020r. dostał ataku padaczki i doszły bóle nóżek. Kolejny pobyt w szpitalu, tym razem chyba najbardziej traumatyczny. Tak ciężko patrzeć jak twoje dziecko cierpi. To nie tak ma wyglądać dzieciństwo. Pawełek zawsze był wesoły, pełen pomysłów na zabawy. Ta choroba tak wiele mu zabrała...Czekamy na kwalifikacje do leczenia Pawełka za granicą. Ale najważniejsze, żeby Pawełek nabrał sił. Prosimy o modlitwę i wsparcie. Koszty leczenia za granicą będą ogromne. Dziękujemy tym, którzy nas od początku wspierają modlitwą i materialnie. Jest Was tak wielu, niektórych nawet nie znamy osobiście. Dziękujemy, że otworzyliście dla Pawełka swoje serca.

….

Tak było jeszcze tydzień temu... zbieraliśmy pieniądze z myślą o leczeniu za granicą. Niestety Pawcio ma przerzuty i teraz nasz cel się zmienia- zbieramy na godne leczenie na miejscu... bez bólu i cierpienia. Niestety wszystko trzeba załatwiać prywatnie, to kosztuje, a na polską służbę zdrowia człowiek w największej potrzebie nie ma co liczyć.

Niestety, rak wygrał:-(

W dniu wczorajszym tj 6.02.2020r. o godz 4 rano nasz mały bohater dołączył do grona Aniołków:-(

Kochani, zgodnie z wolą rodziców Pawełka, pieniądze zebrane na jego leczenie zostaną przekazane dla trójki chorych dzieci z naszych okolic, które tak jak Pawełek potrzebują wsparcia finansowego na leczenie i rehabilitację.

Pieniążki będą przekazane po równo Poli, Franiowi oraz Kacperkowi.

Bardzo Wam wszystkim dziękujemy za tak liczne wsparcie, otwarcie serc oraz bezinteresowną pomoc.