id: 4fgdde

POMÓŻ SPEŁNIĆ MARZENIE !!!!!!

POMÓŻ SPEŁNIĆ MARZENIE !!!!!!

Organizator przesłał dokumenty potwierdzające wiarygodność opisu zrzutki
Zrzutka została wyłączona przez organizatora.

Nasi użytkownicy założyli 1 243 997 zrzutek i zebrali 1 395 794 501 zł

A ty na co dziś zbierasz?
Załóż zrzutkę

Opis zrzutki

Witajcie Koledzy, Koleżanki, Znajomi!!!!!

Niestety prawdą jest, że nieszczęścia chodzą parami….. Mam na imię Daria i proszę o wsparcie w imieniu siostry Amelii i rodziców Agnieszki i Dariusza.


Rok 2021 był przez naszą rodzinę bardzo wyczekiwany, pomimo pandemii koronawirusa, ponieważ 19 - go sierpnia Amelia miała hucznie wkroczyć w dorosłość. Amelia planowała imprezę już z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem. 18-stka odbyła się, jednak w atmosferze niepewności, strachu o życie i przyszłość, w domu, będąc przykutą do łóżka.


Amelia zawsze zdrowo się odżywiała, była wegetarianką. Dużo ćwiczyła, rozciągała się, biegała, brała udział w zawodach, ogólnie bardzo dbała o zdrowie. W szkole była wzorową uczennicą, świadectwa z czerwonym paskiem mówiły same za siebie. Miała bardzo dużo znajomych, była lubiana i ciągle chodziła uśmiechnięta. Można powiedzieć, że zarażała ludzi swoją pozytywną energią. W przyszłości chciała zostać trenerem personalnym albo panią dietetyk.


W listopadzie 2020 roku nasza rodzina doznała niewyobrażalnego szoku. Była to diagnoza lekarzy – nieoperacyjny nowotwór złośliwy mózgu, glejak wielopostaciowy, który zaatakował prawie cały mózg Amelii w bardzo krótkim czasie, bo zaledwie podczas miesiąca. To był dla nas wyrok śmierci, lekarze nie dawali żadnych szans. Od tamtej pory Amelia wraz z dzielnym ojcem Dariuszem przebywali na oddziale neurochirurgii w szpitalu w Warszawie. Nasza rodzina została rozdzielona na kilka miesięcy, podczas których toczyła się niebywała walka „o przetrwanie”. Mówiąc wprost – to był dla nas horror. Chemioterapia i radioterapia, paraliż całej lewej strony ciała, aż wreszcie różnego rodzaju choroby krwi, chwile grozy i pierwsza śpiączka, a później druga, z której Amelia miała już do nas nie wrócić. Do tego doszła jeszcze sepsa i małopłytkowość. W końcu po dwóch tygodniach śpiączki zdażył się cud – Amelia obudziła się bez pomocy lekarzy. Byliśmy przeszczęśliwi, jednak lekarze wciąż nie dawali nam żadnych nadziei, ich słowa spadały na nas jak grom z jasnego nieba. Jednak po kilku miesiącach siostra z tatą wrócili w końcu do domu, gdzie codziennie staraliśmy się pomóc Amelii na wszystkie możliwe sposoby powrócić choć w połowie do normalności. Nie jest to łatwe, kiedy chora osoba jest przygwożdżona do łóżka i skazana jest na ciągłą opiekę, dlatego rehabilitacja jest tutaj niezbędnym elementem. W centrum Neurorehabilitacji dostaliśmy taką możliwość, jednak koszt 50 000 zł przekracza nasze możliwości finansowe…...


Mówi się, że „nie kopie się leżącego”, ale chyba nie w naszym przypadku… w grudniu 2020 roku mama otrzymała diagnozę – nowotwór złośliwy żołądka. W chwili obecnej jest po operacji całkowitego usunięcia żołądka oraz w trakcie wyczerpującej chemioterapii. Jako rodzic toczy podwójną walkę o zdrowie swoje i Amelii.

Tata jest dla mnie bohaterem, bo jako jedyny przeżył i widział wszystko podczas pobytu w szpitalu. W chwili obecnej nie jest kolorowo, jednak tata stał się oparciem dla całej naszej rodziny i pełni rolę prywatnego „trenera” Amelii, co wychodzi mu całkiem nieźle.

Reasumując – przeżyliśmy chwile grozy. Mam nadzieję, że najgorsze jest już za nami. Żeby z dnia na dzień było lepiej potrzebujemy WASZEJ pomocy, pomocy dobrych ludzi, bo tacy istnieją i jest ich bardzo dużo. Proszę o wsparcie i dobre serce, jesteśmy wdzięczni za każdy ofiarowany grosz.

Pozdrawiamy wszystkich i życzymy uśmiechu na każdy dzień!!!!!!


Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.

Lokalizacja

Download apps
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!
Pobierz aplikację mobilną Zrzutka.pl i zbieraj na swój cel gdziekolwiek jesteś!

Skarbonki

Jeszcze nikt nie założył skarbonki na tej zrzutce. Twoja może być pierwsza!

Komentarze 1

 
2500 znaków
  • E
    Emilia

    Życzę Ci i Twojej rodzinie zdrowia i siły, pozdrawiam Was serdecznie. Emilia (kiedyś pani od angielskiego) Trzymaj się!

    70 zł