Fundacja Otwarty Dialog (ODF) od 2010 r. zajmuje się obroną praw człowieka w krajach postsowieckich. W Polsce znana była przede wszystkim ze wsparcia naszych sąsiadów Ukraińców podczas Rewolucji Godności (zwanej też Euromajdanem) oraz w obliczu rosyjskiej inwazji. 

Od momentu inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022, ODF jest jedną z czołowych organizacji pozarządowych wspierających uchodźców przybywających do Polski oraz jedyną, która dostarcza obrońcom Ukrainy niezbędny sprzęt obronny i militarny, taki jak kamizelki kuloodporne, hełmy, noktowizory czy radiostacje. Postępy naszej kampanii #PomocUkrainie możecie śledzić na dedykowanej zrzutce.

Od 2017 r. angażujemy się też aktywnie w obronę praworządności i demokracji w Polsce, wspierając zwłaszcza niezależne sądownictwo i prokuraturę, nagłaśniając przestępstwa z nienawiści oraz walcząc z ekspansją fundamentalistów religijnych jak Ordo Iuris. Prowadzimy też Program Obrony Prześladowanych, w ramach którego nasi przedstawiciele obserwują rozprawy sądowe, które mogą mieć aspekt polityczny, tj istnieje ryzyko, że upolityczniona prokuratura bądź - co gorzej - sąd wpłynie na wynik postępowania.

Jesteśmy też cierniem w oku PiS prowadząc znienawidzony przez nich SokzBuraka. Wraz z grupą aktywistów, nasi działacze Bartosz Kramek i Marcin Mycielski zorganizowali największą w kraju zrzutkę na billboardy, których setki zalały Polskę, obnażając nadużycia PiSu, wspierając walczące o swoje prawa kobiety i ośmieszając skrajną prawicę. W podobny sposób zebraliśmy też prawie 800 tys. zł na wsparcie małej gastronomii i medyków walczących z pierwszą falą pandemii COVID-19.

Nienawiść PiS do Fundacji zaczęła się jednak już w 2017 r., gdy jeden z jej liderów, Bartek Kramek, opublikował na swoim Facebooku propozycje jak pokojowo odsunąć od władzy autorytarny reżim. Od tego czasu rządowe i prawicowe media regularnie przedstawiają go jako autora “instrukcji krwawego zamachu stanu”, którą wszelkie działania opozycji - czy to ulicznej czy parlamentarnej - mają być inspirowane. PiS wytoczył przeciwko nam najcięższe działa: kontrole skarbowe, próbę nałożenia zarządu komisarycznego, śledztwa i oczywiście kampanię dezinformacyjną. Gdy próby zastraszenia prawnego nie przyniosły skutków (wszystkie upadły w sądzie), PiS sięgnął po metody bezprawne, deportując szefową Fundacji, prywatnie żonę Bartka, Ludmiłę Kozłowską, z Unii Europejskiej. Z powodu braku podstaw do takiego działania, kolejne kraje europejskie (Niemcy, Belgia, Szwajcaria, Francja i Wielka Brytania) zignorowały polski zakaz i wpuściły Ludmiłę, a Belgia nadała jej prawo stałego pobytu, zmuszając tym samym Polskę do usunięcia swojego wpisu w bazie osób niepożądanych w strefie Schengen. Od tego czasu polskie sądy już trzykrotnie orzekły, że działania władz wobec Ludmiły były bezpodstawne.

3 czerwca 2021 r. pisowskie władze posunęły się krok dalej. ABW, na wniosek ziobrowskiej prokuratury, zatrzymało Bartka w Warszawie (gdzie był - tak jak przynajmniej raz w miesiącu - żeby stawić się w sądzie w sprawach, które wytoczyliśmy przeciwko PiS). “Zarzuty” są te same, którymi PiS próbował uderzyć w Ludmiłę (i przegrał), czyli “pranie pieniędzy” i tym sposobem “próba destabilizacji państwa”. Oczywiście dowodów na jakiekolwiek “malwersacje finansowe” brak - są jedynie niejasne oskarżenia i pomówienia przekazywane przez tuby propagandowe rządu. Dzięki olbrzymiej mobilizacji społeczeństwa obywatelskiego i wpłatom na konto sądu kilkudziesięciu aktywistów, dziennikarzy, osób świata nauki i "zwykłych" obywateli, udało się zebrać wymaganą kwotę 300 tys zł poręczenia majątkowego i uwolnić Bartka z aresztu. PiS chce Fundację sparaliżować i doprowadzić do upadku, zastraszając tym przykładem społeczeństwo obywatelskie. Pokażmy tej opresyjnej władzy, że to się nie uda, podobnie jak nie udało się zastraszyć tysięcy aktywistów i aktywistek, którzy tak jak my od lat oddają swoje dni i noce, aby przywrócić wolną, demokratyczną i praworządną Polskę!

Żeby jednak to się stało, potrzebujemy Waszego wsparcia. Każda wpłata się liczy. Każda złotówka pomoże nam przetrwać i kontynuować naszą pracę dla Was, dla Polski. Z każdej złotówki jak zwykle dokładnie się rozliczymy: pomimo braku takiego obowiązku prawnego co roku publikujemy pełne sprawozdania finansowe.

Pomożecie?

Wesprzyjcie nas i podajcie dalej! ✌

Obserwujcie nasze kanały społecznościowe (Facebook i Twitter) żeby na bieżąco śledzić, na co przeznaczyliśmy Wasze darowizny!

Kontakt z organizatorami: [email protected]