Pomóżmy Baronowi
Pomóżmy Baronowi
Nasi użytkownicy założyli 1 213 819 zrzutek i zebrali 1 311 665 172 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Baron to psiak, którego wspólnymi siłami uratowaliśmy przed powolną, samotną śmiercią na polach lub ‚ratunkiem’ w Radysach. Nie wiadomo co gorsze. Pies jest już zabezpieczony, rozpoczął drogę ku lepszemu życiu. Teraz pozostaje proza życia: opłacić rachunki, bo psiak jest w opłakanym stanie, a na NFZ nic nie zrobimy…
CEL ZBIÓRKI:
Zbieramy pieniądze na utrzymanie, diagnostykę i leczenie psa Barona, znalezionego w okolicach Mińska Mazowieckiego, który obecnie przebywa w płatnym hotelu dla zwierząt.
UPDATE no.4:
Kochanie! Bardzo dziękujemy za dotychczasowe wpłąty na Baronka. Dzięki Wam, wiemy już, że serce jest w porządku i umawiamy kastrację. Skóra powolutku się goi, a gdzieniegdzie wychodzą już kępy nowej sierści! Chłopak chodzi też już lepiej i zaczyna przybierać na wadzę. Jak na razie wszystko wskazuje, że teraz będzie tylko lepiej! Od teraz Baronek przechodzi pod opiekę Fundacji Futrzaki, gdybyście chcieli nadal go wspierać to zapraszamy tutaj:
Jeszcze raz dziękujemy za pomoc i zapraszamy do obserwowania dalszej historii Barona!
UPDATE no.3:
Wychodzimy z choroby odkleszowej :) :) :) Baron ma się coraz lepiej. Dziś była kontrola, wyniki prawie w normie. Kontynujemy kurację amtybiotykami :) cena: 191 PLN. Walczymy! :)
UPDATE no.2:
BARDZO WSZYSTKIM DZIĘKUJEMY! To po pierwsze.
Po drugie, drodzy Pomagacze, na dziś (19.05.2020) nasza skarbonka jest pusta: zebraliśmy 1477 zł
Wydatki:
Konsultacja u Dermatologa - 310 zł
Konsultacja u Kardiologa- 150 zł
Diagnostyka w klinice i pobyt 2 dniowy ( badania krwi ,usg,rtg serca, badanie moczu leki na chorobę pokleszczową ) - 974 zł
Paliwo na dojazdy: 50 PLN
Suma: 1484 zł
Stan zbiórki: -7 zł
Obecnie potrzebujemy pilnie kolejne 450 PLN na kastrację i ok 600 PLN na konsultacje ortopedyczne. Baron dochodzi do siebie, czuje sie lepiej na antybiotykach :)
W międzyczasie opłacilismy kolejne faktury: za pierwszą wizytę u dermatolog (08.05.2020) i pobyt w klinice (14-15.05.2020) - walczymy z chorobą odkleszczową:
UPDATE no.1:
Baron 13.05.20 był na badaniu serca. Wyniki i faktura poniżej:
_______________________________________________________________________________
A było to tak:
Niedzielne przedpołudnie, piękne słońce i wycieczka rowerowa. Co mogło pójść nie tak? Niespodzianka. Pani Joanna na rzadko uczęszczanej drodze serwisowej przy trasie szybkiego ruchu spotkała JEGO. Brudny, wyłysiały rudzielec ledwo powłóczył tylnymi łapami. W koło brak domów, brak ludzi. Skąd się tam wziął? Ile czekał? Nie wiemy.
Tu historia nabiera tempa. Zgłoszenie na jednej z facebook'owych grup. Wolontariuszki z Mińska postanawiają działać, bo inaczej pies pojedzie do Radys. Przez 4 kolejne dni trwały poszukiwania i zanęty. Pies zapadł się pod ziemię. Gdy straciły już nadzieję - spotkały go. Jak gdyby nigdy nic leżał na kupie śmieci i czekał.
Fot.1: Miejsce koczowania psa, gdy w końcu został znaleziony.
Czwartek, 30.04.20.
Mamy go. Telefony i maile do fundacji. Wszędzie to samo - brak miejsc, środków, trudny czas. Odzywa się Fundacja Amstafy Niczyje - chcą pomóc, ale mogą teraz zaoferować jedynie opłacenie 1 miesiąca hotelu dla psa. Szukamy hotelu. Hotel dla zwierząt Ranczo u Lorda. Pomogą. Zaopiekują. Doradzą. Dzisiejszą noc rudzielec spędzi u zaprzyjaźnionego Rafała. Pierwszy raz od… jak dawna?..spędzi noc z dachem nad głową, miską żarcia. Bezpieczny.
Piątek, 01.05.20.
Rano rudzielec wyrusza do Hotelu. 50-km trasa upływa szybko, okraszona psim pasztetem i chrupkami. Na miejscu rudy przechodzi porządny przegląd. Jest absolutną oazą spokoju. Pozwala na wszystkie zabiegi. Magdalena vel. Bubu z hotelu zapewnia mu profesjonalne SPA. Wyjmuje z niego prawie 100 kleszczy, myje, szoruje, obcina pazury, czesze. A on? Znosi to wszystko z godnością, bez zdenerwowania. Siedzi w wannie jak prawdziwy arystokrata. I tu pojawia się imię: BARON.
Fot. 2: Baron w trakcie swojego pierwszego psiego SPA
Po kąpieli Baron praktycznie zmienia kolor. Ma piękną rudą sierść i te iskierki w oczach. Pora na jedzonko i odpoczynek.
Fot. 3 Baron po kąpieli
STAN PSA
Baron nie ma chipa. Ma wyłysienia na uszach, odcinku lędźwiowym i ogonie. Guzy na barkach. Zanik mięśni. Złamany kieł i stan zapalny dziąsła. Jest bardzo niedożywiony i kuleje. Mimo to jest psem, który daje przy sobie wszystko zrobić, a czasami nawet pokazuje swoją psią radość. Nadal ufa.
KONIECZNA DIAGNOSTYKA - OPIS I PLANOWANE KOSZTY
Baron potrzebuje poszerzonej diagnostyki, jego stan jest poważny i należy sprawdzić, czy to konsekwencja bezdomności, czy gdzieś czai się choroba. Musimy wykonać badania krwi (biochemia + pełny pakiet tarczycowy), konsultację dermatologiczną, kardiologiczną i ortopedyczną ( w tym wykonać RTG tylnych łap). Pilnie należy usunąć mu złamany kieł. Prawdopodobnie uda się to zrobić już w tym tygodniu
Fot. 4 Złamany kieł i stan zapalny
Zakładamy, że koszty związane z przyjęciem Barona do hotelu i zapewnieniem mu podstawowej, koniecznej opieki wyniosą około 3 000 PLN.
Na tę kwotę składają się:
- usunięcie złamanego kła (ok 400 PLN)
- konsultacja dermatologa, w tym badania i konieczne leki (ok. 1 000 PLN)
- konsultacja ortopedy, w tym badanie RTG (ok. 500 PLN)
- konsultacja kardiologa, w tym badania i konieczne leki (ok. 400 PLN)
- opłata za ciepłą miejscówkę w świetnym hotelu + dobra karma (ok. 600 PLN)
- Foresto jako obrona przed kleszczami (ok. 100 PLN)
Dziś (02.05.20) Baron był na pierwszej wizycie weterynaryjnej. Zniósł ją z gracją, opanowaniem i szlachecką powściągliwością. Nie czekamy! Działamy!
Fot 5. Baron na pierwszej wizycie w klinice
PODSUMOWANIE
To psisko jest już bezpieczne. Teraz musimy zająć się tą prozaiczną częścią - opłatami. I tu bardzo liczymy na Waszą pomoc.
Od teraz, Baron będzie dochodził do siebie pod doświadczonym i czujnym okiem Hotelu dla zwierząt Ranczo u Lorda. Oczywiście szukamy dla niego domu tymczasowego i/lub domu stałego. Oprócz tego, na już szukamy wirtualnego opiekuna, który będzie dbał o to, żeby brzuszek Barona już zawsze był pełny (będzie potrzebował karmy Brit Senior), a stawy zdrowe i w pełni ruchome (chcemy by miał stały dostęp do suplementów na stawy). Oczywiście więcej niż jeden opiekun wirtualny mile widziany! :)
Pomóż nam pomagać. Pomóż dać Baronowi nowe życie.
Fot 6. Baron w Hotelu dla zwierząt Ranczo u Lorda
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
❤️