Paczka inna niż wszystkie - jej cel to poprawa stanu zdrowia i kondycji podopiecznych Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Wysocku Wielkim.

Do świąt zostało jeszcze sporo czasu, jednak ja już teraz myślę o tym, co dobrego mogę zrobić dla innych. W tym roku wybór padł na istoty wyjątkowo bliskie mojemu sercu. Poświęcam im swoje życie od momentu, w którym postanowiłam zostać lekarzem weterynarii, co już niebawem stanie się faktem. To zwierzęta.

Przez ostatnie kilka miesięcy poznałam bliżej podopiecznych Międzygminnego schroniska dla bezdomnych zwierząt w Wysocku Wielkim - ich codzienność i problemy zdrowotne, z jakimi przychodzi im się zmierzyć, ale także wspaniałych opiekunów, którzy robią dla nich wszystko to, co tylko jest w danej chwili możliwe.

Schronisko to z definicji miejsce, które ma za zadanie zapewnić bezdomnym czworonogom (i nie tylko) dach nad głową, wyżywienie i podstawową opiekę zdrowotną. Z uwagi na ograniczone możliwości finansowe często brakuje środków na poprawę jakości życia jego mieszkańców.

Moim marzeniem nie jest zbiórka datków na karmę i niezbędne akcesoria typu smycze i koce - tego nie brakuje, ponieważ w Ostrowie Wielkopolskim i jego okolicach organizuje się sporo akcji wspierających bezdomne psy i koty, co niezwykle cieszy. Chcę stworzyć paczkę, w której będą znajdowały się produkty, dzięki którym możliwa będzie poprawa stanu zdrowia i kondycji "naszych" zwierzaków, m.in. :

- suplementy witaminowe i odżywcze, wspomagające pracę różnych układów - zarówno dla najbardziej potrzebujących seniorów, ale także dla szczeniaków, które często cierpią na niedobory różnych substancji niezbędnych dla prawidłowego rozwoju;

- preparaty podnoszące odporność - w skupiskach zwierząt o nieznanym pochodzeniu bardzo szybko szerzą się choroby zakaźne, co jest głównym skutkiem niewystarczającej odporności;

- leki zwalczające inwazje pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych (po konsultacji z lekarzem weterynarii, który sprawuje opiekę nad schroniskiem) - pchły, kleszcze i liczne "robaki" żyjące w ciele psów i kotów to niechciani goście, którzy potrafią przysporzyć wiele problemów ze zdrowiem;

- preparaty mlekozastępcze - dla tych najmłodszych, bezdomnych już w pierwszych dniach życia;

- środki opatrunkowe i niezbędne wyposażenie zwierzęcej apteczki pierwszej pomocy.

To wszystko, co chciałabym z Waszą pomocą zapewnić podopiecznym schroniska. Całą realizacją zakupu produktów z tej listy zajmę się ja. Następnie stworzę paczkę, którą przekażę prawie 180 futrzakom osobiście, najpóźniej tydzień przed świętami. Całość moich działań zostanie oczywiście odpowiednio udokumentowana i przedstawiona darczyńcom.

Z góry dziękuję za każdą przekazaną na mój mały-wielki cel złotówkę. Niech oczekiwanie zwierzaków na wymarzony dom będzie bardziej komfortowe i pełne zdrowia, czego im z całego serca życzę, bo każde z nich zwyczajnie na to zasługuje.

Kinga Baron