Wiem, jak może to zabrzmieć w kontekście różnych ważnych zrzutek i zbiórek (np. ratujących zdrowie i życie), ale jest to dla mnie naprawdę ważne, więc się ośmielam...

…otóż bardzo chciałbym zakupić 30 krzeseł do mojej Sali/klasy, aby osoby uczące się nie siedziały na tych twardych i drewnianych krzesełkach, od których boli ich dupa oraz kręgosłup.

Uczniowie spędzają w szkole po 7/8 godzin i jest to naprawdę bardzo męczące, niewygodne, a przede wszystkim niezdrowe. My, nauczyciele często nie odczuwamy tego na własnej skórze (dosłownie), bo zazwyczaj mamy wygodne fotele oraz chodzimy sobie po klasie. Mnie jednak bardzo ta sytuacja uwiera i chciałbym choć na własnym poletku ją zmienić.

Tak, wiem... Nie powinno to wyglądać w ten sposób... Niestety, budżet samorządu nie przewiduje zmiany tej sytuacji i – żeby było jasne – nie mam z tym problemu (wszystkie pieniądze idą na sprawy bieżące i materiały, a i tak ledwo starcza).

Dlatego pozwalam się prosić Was o pomoc. W imieniu swoim oraz tych, którzy korzystają z sali języka polskiego. Chcemy, aby było nam tam jeszcze milej, przytulniej oraz wygodniej.

Koszt jednego (tapicerowanego i mięciutkiego) krzesła to 315 złotych (Dobre krzesło ergonomiczne Spider Move Soft Entelo szkolne (masteredukacja.pl), w klasie mam ich 30 (tyle, ile liczy najliczniejsza klasa) i jeśli zechcecie się dorzucić, będę Wam naprawdę bardzo wdzięczny i ran waszych niegodnym całować. Gdybym takie pieniądze miał, po prostu bym te krzesła kupił i tyle.

Jeśli wydarzy się tak, że nie uzbieram tej kwoty, oddam Wam pieniądze lub przeznaczę na jakiś charytatywny cel (może schronisko dla zwierząt lub Otwarte Klatki?).

Serdecznie dziękuję za każdą wpłatę...

Robert