Jak co roku listopad jest miesiącem, kiedy rozpoczynamy zbiórkę na Szlachetną paczkę.

W tym roku wybrane mamy dwie rodziny:

1. Rodzice z dwójką dzieci Kacper (6l.) oraz Emilia (2l.)

Parę lat temu rodzina żyła spokojnie i bez większych problemów radziła sobie ze wszystkim. Niestety pięć lat temu w wyniku powikłania poszczepiennego chłopiec doznał zapalenia mózgu, niedowładu dolnych kończyn, chłopiec ma też autyzm i epilepsję. Chłopiec ma orzeczenie o niepełnosprawności intelektualnej w stopniu znacznym. Był to początek złych zdarzeń, które spadły na rodzinę, dwa lata później ojciec stracił pracę. Mężczyzna mimo wszystko starał się zadbać o rodzinę i podejmował się różnych prac remontowych, bez zatrudnienia. Wtedy też na świat przyszła córka, pani Alina cierpiąca na CHAD poświęciła się opiece nad dziećmi. Rok temu pan Sławomir przeszedł udar, po którym jest niezdolny do pracy, nie ma też prawa do renty, ze względu na brak ciągłości w zatrudnieniu. Od tego momentu rodzina żyje w biedzie. Utrzymują się ze świadczenia pielęgnacyjnego na Kacpra, zasiłku rodzinnego i 500+

2. Pani Oliwia z synkiem Dawidem (3l)

Pani Oliwia mieszka wraz z synem Dawidem. Aktualnie odbywa staż, z którego jest bardzo zadowolona i po którym ma perspektywę stałego zatrudnienia. W godzinach pracy pani Oliwii syn chodzi do przedszkola. Dni mijają Rodzinie na obowiązkach i wspólnym spędzaniu czasu w domu lub na świeżym powietrzu.

Niestety, pani Oliwia z wszelkimi trudami życia zmaga się sama. Jest to wynikiem m.in. niełatwej sytuacji materialnej i lokalowej (przez pewien czas pani Oliwia nie miała miejsca, w którym mogłaby mieszkać z synem), a także zakończonym już, toksycznym związkiem i brakiem realnego wsparcia ze strony ojca Dawida. Pani Oliwia pomimo trudności wynajęła jednak niewielkie mieszkanie, gdzie przebywa wraz z synem i stara mu się zapewnić wszystko, co niezbędne.