Zachęcamy, a jednocześnie zwracamy się z ogromnym apelem do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy znali mniej lub bardziej naszą pisarkę, bibliotekarkę i człowieka o ogromnym sercu- Danutę Grzegorczyk. 1 sierpnia to data, która większości z nas będzie się zawsze kojarzyć ze zrywem powstańczym naszych ojców i dziadków. Niektórym jednak w pierwszej kolejności skojarzy się z uczczeniem pamięci Pani Danuty, bo właśnie tego dnia przegrała walkę z rakiem. Dokładnie tydzień przed odejściem skończyła swoje ostatnie dzieło „Historia parafii Mrozy”- niestety nie zdążyła jej wydać. Obecnie staramy się zebrać pieniądze na ten cel. Nie chcemy pozostać obojętni na ciężką pracę i wysiłek w bólu i cierpieniu przy tworzeniu książki Pani Danusi. Nasz apel skierowaliśmy już do lokalnych władz samorządowych, kościelnych oraz jednostek związanych z powstawaniem podobnych dokumentów. Kwota na wydanie książki jest wysoka, ale wierzymy, że wspólnymi siłami damy radę ją zebrać. Główną ideą, która przyświeca kontynuacji tegoż przedsięwzięcia jest pamięć i szacunek skierowany ku osobie Pani Danusi. Szacunek dla CZŁOWIEKA- artysty i CZŁOWIEKA- lokalnego patrioty, którym była. I szacunek dla SERCA, które dla każdego było ogromne i zawsze otwarte. Nie pozwólmy, żeby pół roku ciężkiej pracy poszło na marne. Nie pozwólmy, żeby nasza historia i TEN ŻYWY POMNIK zaginęły... Pieniądze można przekazywać przez portal zrzutka.pl Każdy, kto wpłaci min. 20 zł otrzyma egzemplarz książki..

English below:

Zachęcamy, a jednocześnie zwracamy się z ogromnym apelem do wszystkich ludzi dobrej woli, którzy znali mniej lub bardziej naszą pisarkę, bibliotekarkę i człowieka o ogromnym sercu- Danutę Grzegorczyk. 1 sierpnia to data, która większości z nas będzie się zawsze kojarzyć ze zrywem powstańczym naszych ojców i dziadków. Niektórym jednak w pierwszej kolejności skojarzy się z uczczeniem pamięci Pani Danuty, bo właśnie tego dnia przegrała walkę z rakiem. Dokładnie tydzień przed odejściem skończyła swoje ostatnie dzieło „Historia parafii Mrozy”- niestety nie zdążyła jej wydać. Obecnie staramy się zebrać pieniądze na ten cel. Nie chcemy pozostać obojętni na ciężką pracę i wysiłek w bólu i cierpieniu przy tworzeniu książki Pani Danusi. Nasz apel skierowaliśmy już do lokalnych władz samorządowych, kościelnych oraz jednostek związanych z powstawaniem podobnych dokumentów. Kwota na wydanie książki jest wysoka, ale wierzymy, że wspólnymi siłami damy radę ją zebrać. Główną ideą, która przyświeca kontynuacji tegoż przedsięwzięcia jest pamięć i szacunek skierowany ku osobie Pani Danusi. Szacunek dla CZŁOWIEKA- artysty i CZŁOWIEKA- lokalnego patrioty, którym była. I szacunek dla SERCA, które dla każdego było ogromne i zawsze otwarte. Nie pozwólmy, żeby pół roku ciężkiej pracy poszło na marne. Nie pozwólmy, żeby nasza historia i TEN ŻYWY POMNIK zaginęły... Pieniądze można przekazywać przez portal zrzutka.pl Każdy, kto wpłaci min. 20 zł otrzyma egzemplarz książki..