Podobno Nadzieja umiera ostatnia… Nasza Nadzieja umiera teraz. Pomóż nam uratować Hope
Podobno Nadzieja umiera ostatnia… Nasza Nadzieja umiera teraz. Pomóż nam uratować Hope
Nasi użytkownicy założyli 1 226 445 zrzutek i zebrali 1 348 799 521 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Hope trafiła do mojego domu tymczasowego w niedzielę, tj. 14.04. Od kilku dni błąkała się po terenie parku w Hajnówce - teraz wiemy że jej cierpienie trwało zdecydowanie dłużej. O Hope dowiedziałyśmy się w sobotę wieczorem. W niedzielę była już zabezpieczona.
Hope wyglądała jakby straciła chęć do życia siedziała skulona na ławce pod wiatą.
W niedzielę walczyłyśmy z okropna biegunką, która na szczęście udało się zahamować. Mimo tego Hope nie miała siły stanąć na łapki. Załatwiała się pod siebie. Nie trzymała temperatury. Nie chciała jeść ani pić. Stan sierści byl w opłakanym stanie. Niestety w Hajnówce nie ma całodobowej czy weekendowej opieki weterynaryjnej - pozostawało więc czekać do poniedziałku. W poniedziałek udaliśmy się do weterynarza.
Wykonalismy test na Felv i fiv oraz na panleukopenie. Wszystkie te testy wyszły ujemne. Dodatkowo zleciliśmy morfologię z biochemią. Wyniki wskazały na ostre zapalenie nerek. Trzustka też pozostawia trochę do życzenia.
Hope od razu otrzymała kroplówkę ringera. Dodatkowo wdrożyliśmy antybiotyki, niską dawkę sterydu, leki przeciwbólowe, pobudzające apetyt oraz masę suplementów.
Przed nami długa walka o życie Hope. Imię zobowiązuje więc nasze nadzieje są wielkie. Aktualnie codziennie jeździmy do gabinetu na podawanie leków oraz kroplówek. W takim cyklu spędzimy kolejne dwa tygodnie. O ile stan zdrowia na to pozwoli to Hope za tydzień przeprowadzi się do Torunia gdzie otrzyma profesjonalną pomoc medyczną.
Na bieżąco musimy kontrolować morfologię oraz zlecić porządne USG. Dokarmiamy Hope strzykawka, chociaż pojawiają się momenty, w których zaczyna jeść sama. Dzisiaj pierwszy raz stanęła na prostych łapkach i weszła sama do kuwety :) Takie małe chwile dają nam nadzieję. Nadzieję na życie dla Hope.
Hope nigdy nie wróci w pełni do zdrowia, będzie już zawsze kotem „nerkowym”, natomiast przy odpowiednim leczeniu oraz profilaktyce nie przekreśla to szans na parę lat dobrego, komfortowego życia.
21.04
Niestety Hope odeszła. Pomoc przyszła za późno… Pocieszamy się tym że Hope odeszła w cieple, bez bólu. Przez tą krótką chwilę w swoim krótkim życiu była zaopiekowana.
Kwota pozostała na zbiórce zostanie przeznaczona na inne tymczasy w potrzebie pod moją opieką.
Faktura za wizytę Kokosanki - kokosanka przyjechała do mnie z wioski pod Toruniem. Została odrobaczona odpchlona zaszczepiona oraz przetestowana.
Faktura za kolejną koteczkę zabrana z Hajnówki - Enigma:
Faktura za badanie Żelki w kierunku toksoplazmozy:
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!