Ratowanie przyjaciela (czworonoga)
Ratowanie przyjaciela (czworonoga)
Nasi użytkownicy założyli 1 158 776 zrzutek i zebrali 1 203 568 510 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
10.09.2021r. Był to typowy początek weekendu, wybrałem się z żoną i naszym pieskiem na wieczorny spacer....
Który niestety zakończył się tragicznie.
Nasz piesek Ciapuś został zatakowany przez obcego psa, który znalazł sobie łatwy cel do "wyżyćia się" nie da się tego inaczej ująć, gdyż zrobił to zupełnie bez żadnego powodu, będąc większym, mocniejszym, młodszym.
Nasz maluch nie miał z nim najmniejszych szans, żeby móc się obronić :((
Cała sytuacja trwała sekundy... Które odmieniły całe dotychczasowe życie naszego małego przyjaciela.
(dla nas jest nie zrozumiałe jak pies, może wyrządzić taką krzywdę słabszemu psu, któremu obca jest agresja, jedynie miał w swojej małej główce zabawy, radość, pieszczoty, i bieganie za piłkami)
Obrażenia były bardzo poważne, przebita na wylot dolna szczęka, oderwane dziąsło od podniebienia (od kości) rozerwane tkanki, silne obrzęki :((
Niestety leczenie do łatwych nie należy, jest skomplikowane gdyż szwy nie chcą się trzymać, ze względu na małą ilość zdrowej tknaki z którą miały by się "sklepić/związać" i występuje silne ropienie w miejscach szycia.
W ciągu niespełna tygodnia Ciapuś miał 3 operacje, każda z nich ok tysiąca złotych, nie licząc kroplówek, badań, zastrzyków, codziennych wizyt kontrolnych, specjalistycznego jedzenia itp.
Leczenie jest bardzo kosztowne, a późniejsza rehabilitacja bardzo długa...
Niestety w najbliższych dniach /tygodniach będzie musiał mieć przeprowadzonych jeszcze kilka zabiegów :((
Dlatego każdy grosz się liczy, za który będziemy bardzo wdzięczni.
Ciapuś, cały czas dostaje silne zastrzyki przeciwbólowe. Ale mimo wielkiego bólu, cierpienia i szoku, jest silny 💪 nie poddaje się. Walczy żeby odzyskać zdrowie, i wrócić do normalności.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Mimo, że Ciapuś za mną nie przepadał ale piesek to jednak piesek. Szybkiego powrotu do zdrowia
Dziękujemy w imieniu Ciapka, jak i własnym. Pozdrawiamy serdecznie.