Pomoc bezdomnym 

Witam! Dziś w nocy 10 grudnia koło godziny 1:15 zobaczyłam osobę, która pod budka z jedzeniem (juz zamknięta) w koszu czegoś szuka. Podpatrzyłam, to bezdomny, szukał jedzenia. Jakiś resztek, których inni nie dojedli. Pomogłam, pojechałam szybko na stacje, kupilam ciepła herbatę, wodę, kanapkę i dałam pare groszy, ale nie o to tutaj chodzi. 

Chciałabym w tym roku porobić paczki. Takie jak dostają małe dzieci ze słodyczami i się cieszą. 

Osoby pogubione, bezdomne też mają potrzeby... W ten zimowy okres bardziej jestesmy na to wyczuleni. 

Paczki będą zawierać, żywność (puszki), ubrania, koc, szczoteczkę, pastę oraz inne potrzebne rzeczy, które w minimalnym stopniu poprawią sytuacje tych osób. 

Chciałabym je wręczyć napotkanym, osobą bezdomnym oraz zawieźć część do Schroniska dla osób bezdomnych. Dowiedziałam się, że tam brakuje w szczególności chemii. 

„Każdemu głodnemu daj jeść, bezdomnemu miejsce, a nagiemu odzież” 

Proszę Was o pomoc, nie dla siebie. Zróbmy to dla innych.