Pomóżmy Koledze Krejzolowi jak najprędzej wrócić na biegowe ścieżki!
Ta skarbonka jest częścią ogólniej zbiórki dla Adama: https://zrzutka.pl/7w456u
W lipcu 2023 Adam na naszym treningu doznał tak niefortunnego upadku, że wylądował w szpitalu z diagnozą:
Po konsultacji z lekarzami okazało się, że jedyna droga do odzyskania pełnej sprawności to wielowięzadłowa rekonstrukcja operacyjna. Adam dzielnie walczył wraz z fizjoterapeutami wierząc, że to doprowadzi do pełnej sprawności. Niestety 04.01.2024 r. po wykonaniu USG usłyszał, że wytworzył się rozległy bliznowiec o grubości 12mm, z centralnie położonym olbrzymim pourazowym skostnieniem o wymiarach 31x26mm, co ograniczało ruchomość stawu. Spowodowało to, że musiał się poddać drugiej operacji, po której miało być już tylko lepiej. Dzisiaj po 9 miesiącach walki zgięcie jest coraz mniejsze co powoduje nasze zaniepokojenie tym bardziej, że specjaliści także są bezradni. Wiemy, że do odzyskania jako takiej sprawności jeszcze długa droga i niewykluczone, że konieczna będzie trzecia operacja. Dodatkowo od sierpnia 2023 Adam nie otrzymuje należnych środków z zasiłku chorobowego, na dzień dzisiejszy sprawa jest w Sądzie Pracy i nie wiadomo jak długo potrwa i kiedy się zakończy.
Adam - tato Maksa i Mai - jest osobą aktywną fizycznie, wielokrotnie brał udział w biegach oraz innych akcjach charytatywnych. Ma na swoim koncie wiele półmaratonów i marzy o przebiegnięciu maratonu. Wierzymy, że mu się to uda - i zacznie normalnie chodzić, a z czasem powróci na biegowe ścieżki!