Witam :)

Mam na imię Rafał i w tym roku kończę 38 lat. Od 18 lat w życiu towarzyszy mi wredny kolega a imię jego ZZSK.

Dla tych co nie wiedzą co to w skrócie wytłumaczę iż jest to choroba, autoimmunologiczna reumatyczna polegająca na sztywnieniu, zrastaniu się kręgosłupa. Choroba jest nie zwykle rzadka, dodam też iż z bólem muszę być za pan brat. Zawsze starałem się żyć "normalnie" a moją dewizą życiową było inni mają gorzej i żyją :)

Pracuję czynnie zawodowo, utrzymuję swoją rodzinę i 4 futra 😅 (3 adopciaki) nie jest super kolorowo ale dajemy radę.

Aktualnie biorę udział w badaniach klinicznych i fizycznie chwilowo remisja :)

Jednak jak każdy człowiek zdrowy czy chory mam swoje pasje i marzenia.

A pasją moją są hulajnogi elektryczne dające mi namiastkę wolności z jazdy motocyklem na które z racji pewnych ograniczeń ruchowych mogę już tylko popatrzeć.

Aktualnie posiadam hulajnogę miejską taka na jaką było mnie stać :)

Marzenia jak wiadomo bywają drogie i dlatego często poza zasięgiem... A marzy mi się Nami Burn E2 MAX aby odskocznia od problemów mogła trwać dłużej, aby zawiozła mnie dalej i przede wszystkim wygodniej, bezpieczniej.

I właśnie z prośbą o pomoc w spełnieniu tego marzenia zwracam się do Was :)

To moja druga zbiórka na poprzedniej udało zebrać się 926 PLN a więc jestem coraz bliżej celu 🤗

Z góry dziękuję każdemu, pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na trasie :)