Witam serdecznie jestem mamą 9 letniej Sary . Moja córka 16 czerwca ubiegłego 2020 roku rozpoczęła nierówną walkę. Diagnoza którą usłyszałam silny płacz sparaliżował  mnie. Ostra Białaczka  limfoblastyczna z zajęciem płuc. Lekarz przekazuje że czeka moje dziecko  bardzo bolesne i długie leczenie. Choroba niekorzystnie rokująco trwa nadal. Pierwsze tygodnie w tym miejscu były dla Sary szczególnie trudne i koszmarne. Okazało się że w lewym płacie płucnym wystąpiła szczególnie niebezpieczna infekcja grzybicza. Lekarze zostali zmuszeni podjęcia się wyciąć 25% lewego płata. Przy tym musieliśmy  wyremontować mieszkanie. Niestety na tym etapie leczenia częste dojazdy, niejednokrotnie specjalna dieta, środki higieniczne, dodatkowe leki oraz różnego rodzaju suplementy bardzo nadwyrężyły nasz budżet. Długo dawaliśmy radę, jednak kiedy środki własne zostały wyczerpane, zwracam się z prośbą o pomoc i za każdą wpłatę serdecznie