Kiedy przychodzi ogień, zabiera wszystko. Zabiera dorobek życia, zabija nadzieję. I wtedy zostaje tylko drugi człowiek, bo w ostatecznym rozrachunku tylko On się liczy. Zbiórka została zorganizowana aby pomóc Małgosi i Kamilowi Kacprzyk w odbudowie gospodarstwa zniszczonego przez ogień w miejscowości Wojmiany. W południe około godziny 14, dnia 25.07.2024r wybuchł potężny pożar 8 zastępów Straży  Pożarnej  walczyło z ogniem. 

Bardzo ciężko jest  prosić o pomoc ale straty poniesione przez pożar przewyższają możliwości finansowe Małgosi i Kamila. Jest to młode małżeństwo z 2 dzieci (16i 12 lat), które potrzebuje naszej pomocy. Zawsze życzliwi i uczynni dla innych, nigdy nie odmówili komuś pomocy lecz teraz sami jej potrzebują. To gospodarstwo budowali własnymi rękoma, z zawziętością i pracowitością. Gdzie w ciągu kilku godzin stracili wszystko na co tak ciężko pracowali. Ogień strawił stodołe, oborę, drzewo, baloty, siano, sprzęt rolniczy oraz  drób.Żeby uratować dom został polewany wodą, przez co dom nie nadaje się teraz do dalszego użytku.

To wydarzenie pozostawiło wielką traumę dla całej tej rodziny. Dlatego zwracamy się z gorącą prośbą o wsparcie. Każda złotówka, każdy gest dobroci, będzie małą cegiełką w odbudowie gospodarstwa za którą z całego serca Dziękujemy