Urlop w Jastarni - Ewa na Jam Session!
Urlop w Jastarni - Ewa na Jam Session!
Nasi użytkownicy założyli 1 234 152 zrzutki i zebrali 1 372 706 794 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Witajcie Drodzy "Parafianie" i Przyjaciele!
Celem tej zrzutki jest wparcie naszej kumpeli - Ewy Maj -
w pokryciu kosztów letniego wypoczynku w Jastarni.
Większość z Was zna Ewę i Jej Mamę - Lidzię.
Wiemy, że (pisząc bardzo eufemistycznie) życie ich nie rozpieszcza.
Los i (z tego co słyszałem) błędy pewnych ludzi wiele lat temu sprawiły,
że Ewie żyje się ciężej, niż większości z nas.
Wszyscy możemy się choćby domyślać, że codzienne zmagania
z własną fizycznością i potrzeba asysty innej osoby w niektórych obszarach
i aktywnościach życiowych potrafi dać w kość -
nie tylko fizycznie, ale również psychicznie.
Z pewnością nikt z nas nie chciałby się "zamienić na życie" z Ewą.
Niestety, ponieważ ani ja, ani nikt, kogo znam nie posiada żadnych super mocy
pozwalających na wyleczenie Ewy - jedyne, co mogę zrobić, to wesprzeć ją finansowo.
Byłoby cholernie miło, gdybyście w tym dziele również zechcieli wzięli udział.
Pomóżmy Ewie wraz Mamą ponownie znaleźć się w naszej ukochanej Jastarni!
Tym bardziej, że w tym roku, 3 sierpnia, tradycyjnie w kinie "Żeglarz"
(czytaj: w najlepszym kinie na świecie!)
odbędzie się 10. Jam Session zorganizowane "Ku pamięci Daktyla".
Nie może mnie i Was tam zabraknąć!
I NIE POWINNO TAM ZABRAKNĄĆ RÓWNIEZ EWY,
będącej nierozerwalną częścią Parafialnej Społeczności!
Do brzegu:
Pomóżmy Ewie i Lidzi oderwać się na kilka dni od codziennego kołowrotu
przyziemnych i przytłaczających spraw.
Wysokość wsparcia jest rzeczą zupełnie wtórną!
Niech każdy da tyle, ile uzna w danym momencie za stosowne.
Można przelać równie dobrze 5 dych, jak i 10 zł.
Można wpłacić więcej, można wpłacić mniej!
Można też wpłacić anonimowo!
Wszystko, kurde, można! :D
Drobny finansowy gest z naszej strony - choćby wykonany raz w roku -
komuś przyniesie ulgę!
A darczyńcy na pewno sprawi wewnętrzną radochę z udziału w "robieniu dobra"...
Do wakacji zostało NIEWIELE CZASU, więc - parafrazując Daktyla:
DAWAJTA, POMAGAJTA! HEJ!
P.S.: Nie muszę chyba dodawać, że istnienie tej zbiórki powinno póki co
zostać dla Ewy i Jej Mamy tajemnicą, prawda?
Niech jej efekt stanie się miłą niespodzianką, więc nie "wysypcie się" za wcześnie! ;)
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!