Łazik dla Brody
Łazik dla Brody
Nasi użytkownicy założyli 1 226 301 zrzutek i zebrali 1 348 425 090 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Uzbieraliśmy kwotę potrzebną na wózek!!! Wszelkie nadwyżki przeznaczymy na dalszą rehabilitację.
Ponieważ Broda bardzo chce łazić, a nie bardzo może, ogarniam dla niego furę, w postaci łazika. Taki sprzęt pomoże mu w spacerach, przede wszystkim pomoże je wydłużyć, bo Broda chce chodzić, ale z obserwacji wiem, że nawet jak "idzie" mu dobrze to 3 km to jest max i dopada go zmęczenie. Tylne łapy potrafią mu też przeszkodzić w tym całym przemieszczaniu... robią szpagaty, składają się w kwiat lotosu, po prostu się plączą. Dajemy radę, ale coraz częściej biorę go na hol, tzn ja odciążam uprzężą tyły, a on zasuwa na przednich.
Brody chodzenie psuje się od jakiegoś czasu, od jakiegoś roku. Do tej pory nie brał leków przeciwbólowych i przeciwzapalnych, jesteśmy pod opieką neurologa, mamy fizjoterapeutę, chodzimy na bieżnię wodną i stosujemy akupunkturę. Broda ma zmiażdżony krążek w kręgosłupie, w okolicach ogona, co powoduje ucisk na nerwy (już raczej od dawna) i zaburzenia neurologiczne w tylnych łapach (te obserwujemy od roku). Ta zmiana jest już zwapniała, więc nie wiadomo dlaczego i skąd i od kiedy ją ma. Odkąd jest ze mną, zawsze był sztywny w chodzie, ale weterynarze pierwszego kontaktu zignorowali moje pierwotne obserwacje. Tu chciałabym doradzić wszystkim zwierzolubnym "człowiekom" bycie upartym i konsultowanie z uporem i do skutku u różnych specjalistów, bo tylko Ty znasz swojego pupila najlepiej. Serio to ważne.
Broda pożera prócz ketodiety - zdrowszej niż moja, dużą ilość czasu i niemało pieniędzy. Bieżnia wskazana jest co najmniej raz w tygodniu, akupunktura co dwa, buty zmieniamy co miesiąc. Powinnam go codziennie masować i w ogóle, jest to centrum mojego wszechświata aktualnie. Nie może być inaczej, bo potrzebuje mojego wsparcia i asysty. Chodzi w butach po dworze, w domu ma antypoślizgowe kapcie. Ciągle coś ulepszamy i wymyślamy domowe life-hacki, żeby na naszcyh sześciu łapach szło się jakoś łatwiej nam.
Zrzutkę organizuję za namową sympatyków mojego psa, a tych nie brakuje. Każda złotówka się przyda, kwota za wózek nie zwala z nóg, ale troszkę waży. Profesjonalny wózek z Niemiec, z przesyłką kosztuje 533 €, tak wynika ze wstępnych wycen które poczyniłam.
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Kochani składkowicze!!! Jesteście najlepsi 🖤 uzbieraliśmy na wózek w tempie takim, że jestem w głębokim szoku. Wszelkie powstałe nadwyżki przeznaczamy na rehabilitację Brody.
💕
ku radosnym spacerom!