Nasze maluszki, w dzień przyjęcia miały wizytę weterynaryjną „na szybko”, tylko po to żeby sprawdzić ich stan ogólny. Weterynarz ocenił wtedy ich wiek na 2-2,5 tygodnia. 

We wtorek, 14 maja – czyli po tygodniu od przyjęcia w nasze progi – maluchy zostały zabrane na porządny przegląd. Weterynarz ocenił ich stan zdrowia na bardzo dobry. Podczas wizyty przyjęły już pierwszą dawkę odrobaczenia. Ich waga wzrasta każdego dnia, a wiek obecnie jest szacowany na około 4 tygodnie. To już całkiem duże maluchy!

Na ten moment na ich utrzymanie wydaliśmy (faktury do wglądu w aktualnościach - poza wizytą wet - czekamy na dosłanie):

- 163 zł na wizytę kontrolną i odrobaczenie,

- 45 zł na podkłady,

- 330 zł na mleko.

Poza tym, mieliśmy również inne koszty związane z maluchami – szczególnie te początkowe, kiedy na szybko musieliśmy zorganizować się na ich przyjęcie, ale jak wiele innych spraw, wzięliśmy to na siebie prywatnie. W końcu, my też pomagamy. Tak jak Was prosimy o pomoc, tak sami też wspieramy działalność Fundacji własnymi środkami.

Nasze zapasy jedzenia niestety powoli się kończą, ale to nie zmienia faktu, że i tak wśród nich nie mieliśmy specjalnego jedzonka dla maluchów.

Maluchy mają już ząbki i za chwilę będzie można zacząć wdrażać im karmę i powoli odstawiać od mleka. Zgodnie z sugestią Pani Weterynarz – będziemy musieli zakupić na początek ich żywieniowej drogi, karmę Royal Canin Veterinary Feline Gastrointestinal Kitten Ultra Soft Mousse. Jak wiecie, takie małe bączki potrafią przejeść nieograniczoną ilość pożywienia. W związku z tym, musimy zbudować mini zapas.

Nie wiemy tego jeszcze na pewno, ale najprawdopodobniej wśród naszych milusińskich są aż 4 dziewczynki i tylko jeden chłopiec! Trzymajcie kciuki za nich, żeby rosły zdrowo.

Wesprzyjcie proszę dedykowaną dla nich zbiórkę!