Trudny start chciałabym zamienić w życiową szansę ... By znów zobaczyć uśmiech na twarzy dziecka.. By cierpienie na zawsze zniknęło z codzienności Lenki ! Moja córeczka nie miała łatwego startu - właściwie od samego początku całe jej życie toczy się w cieniu rechabilitacji i leczenia i cierpienia , którego przyczyną jest długa lista chorób . Chciałabym ją uchronić , znaleźć bezpieczne schronienie z dala od tego wszystkiego. Chciałabym móc powiedzieć z pełnym przekonaniem że wszytsko bedzie dobrze . Niestety to zdanie nie przejdzie mi przez gardło, bo w oczach w sekundę pojawiają się łzy ..Czasem zadaje sobie pytanie : Dlaczego los tak dotkliwie doświadczył moją córeczkę, dlaczego skazano ja na taką traumę . Na to i wiele innych kwestii nie potrafię znaleźć logicznego wyjaśnienia . Wiem jedno zamiast rozdrapywać rany i szukania przyczyn muszę skupić się na tym, co teraz najważniejsze. Szukanie pomocy dla dla mojej córeczki ,by jej codzienność nie była dla niej ciągniem barier , by pomimo chorób miała szansę na rozwój . Lenka urodziła się z maloglowiem , jest żywiona pozajelito , ma padaczkę , jest obserwowana w kierunku mózgowego porazenia dziecięcego. Pomóż Lence stanąć na nóżki . TWÓJ GEST, NAJMNIEJSZA POMOC TO SZANSA NA COD. JEDYNA , JAKA MAM W TYM MOMENCIE. PROSZĘ!NIE DLA SIEBIE ...DLA MOJEJ KRUSZYNKI ,KTORA WYCIERPIAŁA ZBYT WIELE .