Aika to 2,5 letnia suczka rasy Shiba Inu. Jest to mój pies wsparcia emocjonalnego. Przeżyłyśmy wiele fajnych przygód razem i mam nadzieję że jeszcze wiele przed nami! Długo szukałam przyczyny dziwnego zachowania Aiki, od początku roku była troche innym psem. Przez jakiś czas wiązałam to z moim wypadkiem, i tym co się działo później ( rozłąka, strach). Dziwne zachowania pogłębiały się, a gdy w Maju pojawiła się Okami(drugi pies), przez miesiąc było chwilkę lepiej. Potem znowu w czerwcu było słabo i w lipcu duża utrata wagi bardzo mnie zaniepokoiła wiec zaczęłam drążyć temat. Okazało się że Aika ma lekką niedoczynność tarczycy, którą zaczęliśmy leczyć. Samopoczucie się poprawiło, apetyt znowu się pojawił ale jej “niezdarność” nie mijała. Wydaję mi się, że gdyby nie Okami, jeszcze długo lawirowała bym między objawami. Ale gdy rzucam piłkę i widzę że jeden pies biegnie bezpośrednio do celu a drugi leci w lewo aż nie usłyszy spadającej piłki, to coś jej zdecydowanie nie tak. Bardzo długo myślałam że Aika jest po prostu spokojnym psem. Lubi być blisko mnie i nie chętnie bawi się z innymi na polance. W domu pojawił się nowy obiekt. Wielka klatka kennelowa która stała na środku dużego pokoju. Aika zaczęła w nią wpadać. Szybkie ruchy Okami, powodowały u niej lęk, przez co cały czas siedziała w pokoju i nie była chętna na interakcje. Gdy Aika zaczęła wpadać w różne przedmioty, drzwi, słupy, byłam już bardzo zaniepokojona i podjęłam odpowiednie działania. 

02.09 trafiłam do kliniki okulistycznej gdzie dowiedziałam się,że Aika ma zaćmę. Oboje oczu. 90% pogłębienia. Na lewe oko nie widzi praktycznie nic oprócz jasnych i ciemnych barw. Na prawe może widzi lekki zarys ale też jest podobnie źle. Jedynym pozytywnym aspektem tej informacji jest to, że jest w stadium który kwalifikuję się do operacji. Soczewka jest zmętniała ale płyn który jest w środku nie jest stwardniały. Jak się okazuje, operuję się to w taki sam sposób jak u ludzi, tylko dla człowieka po zabiegu przez 3 dni kropisz oczy i jesteś jak nowy, a dla psa taki zabieg jest porównywany z przeszczepem wątroby. Przyjmie się albo się nie przyjmie. 1 na 8 przypadków może się nie przyjąć i będzie się to wiązać z usunięciem gałek ocznych. Zważając na to że jest to młody pies (2,5 roku) to mogę dać jej nowe oczy, lub skazać na totalną ślepotę. Do takiego zabiegu trzeba się bardzo mocno przygotować i rozpocząć podawanie leków już na 4 dni przed operacją. Zabieg nie jest bardzo skomplikowany trwa około 1,5h na jedno oko ( 3h w totalu). Skomplikowane jest to co się dzieje później, 3 tygodnie STAŁEJ opieki. 6 różnych rodzajów kropli i antybiotyki i leki przeciwbólowe. Trzeba być bardzo systematycznym i pilnować podawania leków i obserwować psa czy przypadkiem ciśnienie oka się nie zmieni, co wyłączy mnie z życia zawodowego.

Przejdźmy do meritum sprawy. Koszt zabiegu to 7 tysięcy złotych, 1 tysiąc leki + koszty wizyt ( 150 zł za wizytę, a może zdążyć się tak że u weta będziemy musieli być codziennie), wypożyczenia ciśnieniomierza oka 250 zł tygodniowo (trzeba na 4 tygodnie kontrolować). Jest taka możliwość że soczewka się nie przyjmie i wtedy najczarniejszym scenariuszem będzie konieczność usunięcia gałek ocznych  koszt takiego zabiegu to 1,5tyś za jedno oko. O tej opcji staram się za bardzo nie myśleć i zakładam że wszystko będzie dobrze. Co w totalu daje nam ok 10 000 zł.

 Chciałam podzielić się z Tobą moją historią ponieważ Aika to mój pies wsparcia emocjonalnego. Po moim wypadku bardzo mi pomogła, teraz ja bardzo chciałabym jej pomóc i wiem że w moim gronie mam wielu wspaniałych ludzi którzy lubią Aikę i może chcieli by jej postawić wirtualne „puppuccino” ☕️. Temat przychodzi mi z trudnością. Zabieg odbędzie się 10 Października. Trzymajcie za nas kciuki i jeśli możesz przekaż wiadomość dalej❤️