id: adgtzw
Pomóż się podnieść po toksycznym związku
Pomóż się podnieść po toksycznym związku
Nasi użytkownicy założyli 1 226 310 zrzutek i zebrali 1 348 435 297 zł
A ty na co dziś zbierasz?
Opis zrzutki
Zdecydowałem się założyć tą zrzutkę żeby przynajmniej w jakiejś części pomóc znajomej zebrać pieniądze na start po tym gdy w końcu uwolniła się z toksycznego związku. Od dawna jej życie to była jedna wielka tragedia. Ale w końcu się udało. Jest wolna i chce zacząć żyć na nowo.
A tu jej apel do Was:
"Hejka, nie chce podawać swojego imienia za względu na fakt ze nie chciałabym aby pewne osoby to widziały.
Po paru latach wyrwałam się z toksycznego związku pełnego przemocy psychicznej jak i fizycznej. W końcu odważyłam się uciec, niestety bardzo duzo traciłam swoich pieniędzy na niego czy tego chciałam czy nie.
Cały czas pracowałam zdalnie, na ten moment musiałam zmienić nagle prace, niestety miesiąc który mamy jest krótszy, staram się jak mogę ale nie jestem w stanie pokryć wszystkich kosztów, będę musiała sobie kupić pościel, garnek, chemia do sprzątania, podstawowe rzeczy typu przyprawy jakieś makarony No i najgorsze czynsz i kaucja. W związku z moja ucieczka od oprawcy musiałam znaleźć ludzi którzy na czas całej sytuacji zajmą się moimi szczurkami, są to moje zwierzęta które pomagają mi w terapii a ich brak jest dla mnie naprawdę uciążliwy.
Wiele osób by się spytalo gdzie masz rodziców w tym momencie, No cóż, moja mama jest alkoholiczka z która nie mam kontaktu, natomiast ojciec jedyna pomoc jaka jest mi w stanie zapewnić to miejsce na materacu w kuchni, natomiast czasu dał niewiele bo do końca lutego 28.02. Zawsze starałam się każdemu pomagać jak tylko było to dla mnie możliwe, dziś potrzebuje ja tej pomocy, proszę".
Załącze jeszcze dwa zdjęcia, dwa siniaki z setek które spowodował ten damski bokser...
A tu jej apel do Was:
"Hejka, nie chce podawać swojego imienia za względu na fakt ze nie chciałabym aby pewne osoby to widziały.
Po paru latach wyrwałam się z toksycznego związku pełnego przemocy psychicznej jak i fizycznej. W końcu odważyłam się uciec, niestety bardzo duzo traciłam swoich pieniędzy na niego czy tego chciałam czy nie.
Cały czas pracowałam zdalnie, na ten moment musiałam zmienić nagle prace, niestety miesiąc który mamy jest krótszy, staram się jak mogę ale nie jestem w stanie pokryć wszystkich kosztów, będę musiała sobie kupić pościel, garnek, chemia do sprzątania, podstawowe rzeczy typu przyprawy jakieś makarony No i najgorsze czynsz i kaucja. W związku z moja ucieczka od oprawcy musiałam znaleźć ludzi którzy na czas całej sytuacji zajmą się moimi szczurkami, są to moje zwierzęta które pomagają mi w terapii a ich brak jest dla mnie naprawdę uciążliwy.
Wiele osób by się spytalo gdzie masz rodziców w tym momencie, No cóż, moja mama jest alkoholiczka z która nie mam kontaktu, natomiast ojciec jedyna pomoc jaka jest mi w stanie zapewnić to miejsce na materacu w kuchni, natomiast czasu dał niewiele bo do końca lutego 28.02. Zawsze starałam się każdemu pomagać jak tylko było to dla mnie możliwe, dziś potrzebuje ja tej pomocy, proszę".
Załącze jeszcze dwa zdjęcia, dwa siniaki z setek które spowodował ten damski bokser...
Ta zrzutka nie ma jeszcze opisu.
Adres śledzący został stworzony pomyślnie
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Stwórz swój własny link do promocji zrzutki i sprawdzaj na bieżąco statystyki!
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Pierwsza na świecie Karta Wpłatnicza. Twój mini-terminal.
Dowiedz się więcej
